Wykonanie

Proste i pyszne ciasto, którym poczęstowała nas Kornelia, kiedy ostatnio u niej byłam. Wtedy jej babcia zrobiła je w wersji z
jagodami, ja dodałam
śliwki. Posmakuje każdemu, bo je się je już nawet z samego łakomstwa- kawałek za kawałkiem. Jeśli nawet zostanie na drugi dzień, to też będzie pysze :)Składniki:/tym razem zrobiłam z połowy porcji w blaszcie 20x30cm, ale spokojnie można zrobić w mniejszej żeby było wyższe/3
jajka1 szkl.
cukru1/2 szkl.
oleju1 szkl.
śmietany lub
jogurtu naturalnego3 szkl.
mąki (pół na pół pszenna z krupczatką)3 łyżeczki
proszku do pieczenia+
śliwki i
cynamonJajka zmiksować z
cukrem i cały czas miksując dolać
olej,
śmietanę, na końcu wsypać
mąkę z
proszkiem do pieczenia. Ciasto przełożyć na blaszkę, wyłożyć połówki
śliwek i oprószyć
cynamonem (można też dosypać trochę do ciasta). Piec w piekarniku nagrzanym do 180 °C przez ok. 40 minut.

Wygląda na to, że to już koniec moich wakacyjnych podróży. Zdecydowanie to były najpiękniejsze wakacje w moim życiu. Tyle się zmieniło, tyle miejsc odwiedziłam, poznałam tyle wspaniałych ludzi. I choć teoretycznie nie wszystko poszło zgodnie z
planem, już się nie martwię i czekam dalej, bo co się odwlecze to nie uciecze, prawda? ;-)Ostatnie 5 dni spędziłam we Włoszech.Jestem chyba zmuszona oficjalnie zmienić status swojego związku na zakochana we Florencji ;-) Słyszałam, że jest tam przepięknie, ale szczerze mówiąc nie sądziłam, że aż tak pokocham to miasto. Wciąż mi mało.




