Wykonanie
"Sweet is good. I'm not a fan of deep-fried things."
Mandy MooreMglisty poranek i park pogrążony w ciszy,
Kraków na obrazach z lat dwudziestych, czerwona
herbata i słodkie,
mleczne bułeczki, najlepsze tuż po wyjęciu z piekarnika. Proszę, częstujcie się:)

Przepis znaleziony u Majany (zamiast
czekolady dodałam
bakalie, z podanych składników wyszło 9
bułek).Składniki:300 g
mleka15 g świeżych
drożdży60 g roztopionego
masła130 g
cukru500 g
mąkiDuża garść kawałków
czekolady (
daktyle,
morele,
rodzynki,
suszone śliwki)Kilka kropek ekstraktu
waniliowegoŻółtko do posmarowania + odrobina
mlekaZ podanych składników (oprócz bakalii/czekolady) wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto. Odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.Odgazowujemy, dodajemy pokrojone bakalie/czekoladę, energicznie wyrabiamy raz jeszcze i dzielimy na części, z każdej formujemy podłużne
bułki.Odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut.Smarujemy
żółtkiem wymieszanym z
mlekiem, nacinamy i pieczemy 20-25 min w 180 st.C.Smacznego!