Wykonanie
Wczoraj z Sąsiadami wybraliśmy się na film "Sherlock Holmes". Nie nastawiałam się na super produkcję, ponieważ wcześniej słyszałam o nim negatywne opinie. Ponadto nigdy angielski dżentelmen, którego kreowano w serialu, nie przypadł mi do gustu. To już jednak przeszłość. Film był zabawny, akcja płynęła wartko, dzięki
czemu nie wiało nudą. Watson i Holmes nie byli starymi prykami, ich dialogi były ironiczne i zgryźliwe. Historia była lekka, zagadki umiarkowane, a sama końcówka, aż się prosi o drugą część:) Podobał mi się obraz Londynu z czasów rewolucji przemysłowej - szary, brudny, ale nie ponury. Zapomniałam wspomnieć o muzyce! Radosna, skoczna, aż by się zatańczyło w sali kinowej:) Jak ładnie podsumował Sąsiad: "Film musiał się udać, skoro gra ćpun z dziwkarzem" :)Przepis pochodzi z "Wielkiej Księgi Kucharskiej" wyd. Axel Springer. Jeżeli zdecydujecie się z niego skorzystać, polecam dodać przynajmniej 50 dag
mięsa mielonego.
Składniki:1 kg
ziemniakówCebulaJajko25 dag
mięsa mielonego (kupiłam indycze)
KajzerkaPół szklanki
mleka10 dag
wędzonego boczku2-3 ziarna
ziela angielskiego (nie miałam, dałam za to dużo
oregano,
bazylii,
pieprzu, mielonej
czerwonej papryki oraz
przyprawy do dań z
ziemniaków)
MasłoBułka tartaBułkę namoczyć w
mleku, odcisnąć.
Cebulę i
ziemniaki obrać, zetrzeć na tarce o małych oczkach, dokładnie odcisnąć na sicie i przełożyć do dużej miski.Dodać namoczoną
bułkę,
mięso mielone,
jajko i
przyprawy. Dokładnie wyrobić.Okrągłą formę z kominem (brak, u mnie wystąpiła keksówka) posmarować
masłem i posypać
bułką tartą. Przełożyć przygotowaną masę.Na wierzch ułożyć plasterki
wędzonego boczku.Piec godzinę w 200 st. C.Smacznego!