Wykonanie
Dawno nie
jadłam kaszy, dlatego postanowiłam coś z nią wymyślić.
Kasza z nutką
czosnku i
mięsem.
Bazylia mi uschła, a nie mam nic innego, zielonego, żeby zrobić kontrast w daniu, ale jak macie jakieś świeże listki - może być
pietruszka,
bazylia,
koperek, a nawet
szczypiorek, to możecie przybrać danie ;)

Składniki:- 2 woreczki
kaszy ( u mnie jęczmienna wiejska)-
mięso (co w lodówce akurat pod ręką jest) - ja dodałam 2 hamburgery (w każdym markecie do dostania) i 1
parówkę- 1/3 kostki
masła / ew. 2- 3 łyżki
margaryny- 3 ząbki
czosnku-
sól,
pieprz- łyżka oliwy/olejuPrzygotowanie.Gotuję
wodę w garnku, w momencie, gdy
woda zaczyna wrzeć
solę wodę i wrzucam
kaszę.
Kaszę gotuję wg. instrukcji na opakowaniu (każdy rodzaj
kaszy ma inną długość gotowania). W czasie, gdy
kasza się robi, zabieram się za przygotowanie
mięsa. Tnę
mięso w drobną kostkę. Na rozgrzaną patelnię wlewam
oliwę, a następnie wrzucam
mięso, które podsmażam.
Potem dorzucam rozgnieciony
czosnek, kiedy czuć przyjemny zapach
czosnku, dorzucam ugotowaną
kaszę. Do której dokładam
masło. Podgrzewam wszystko do momentu, aż
masło się rozpuści i wchłonie w
kaszę. Teraz wystarczy przyprawić (gdy używa się
margaryny trzeba uważać, żeby nie przesolić potrawy) i gotowe.Smacznego!