Wykonanie
Bułki i inne
pieczywo pszenne, białe wypiekam najczęściej z myślą o mojej mamie, która nie przepada za
chlebem pieczonym na zakwasie, niechętnie
jada pieczywo razowe, nie lubi dodatków typu pestki, nasiona i
otręby. Tak
mówi jej organizm i zaprzestałam przekonywania, że może być inaczej. Wreszcie nie zawsze muszę
mieć rację. Każdy człowiek jest inny i w pewnym już wieku może wiedzieć co z całą pewnością jest dla niego dobre. Przekonanie, że wie może już
mieć moc uzdrawiającą i poprawiającą nastrój.
Bułki, zwłaszcza ciepłe, świeże i pachnące smakują na ogół wszystkim. Upieczone w domu, nawet z najbielszej
mąki nie zaszkodzą nam jedzone okazjonalnie, a na pewno uczynią atrakcyjnym sobotni lub niedzielny poranek.
Ten świetny przepis znalazłam na stronie Björna, niemieckiego lekarza, który od ponad dwóch lat prowadzi z pasją swój
chlebowy blog. Zainteresował mnie, bo ciasto przygotowuje sie wieczorem, formuje się
bułki, nacina i ozdabia
makiem, a nastepnie pozostawia sie je wraz z tacą lub blachą na całą noc w lodówce. Nastepnego dnia wkłada się wyrośniete
bułki do rozgrzanego piekarnika i po 25 minutach wyciaga się pachnące, chrupiące
pieczywo.
Bułki pszenne z
makiemzaczyn100 g
mąki chlebowej50 g
wody10 g aktywnego zakwasuDokładnie wymieszać, zagnieść ciasto ręcznie przez 1-2 minuty i pozostawić na 16-20 godzin w temperaturze pokojowej.ciastocały zaczyn550 g
wody900 g
mąki chlebowej10 g świeżych
drożdży20 g słodu25 g
masła20 g
soli1 g
kminku (dobrze zmielony)
Drożdże rozpuścić w wodzie.
Masło rozpuścić i ochłodzić.Wszystkie składniki, bez
soli, zmieszać ze sobą przez minutę i pozostawić na 15 minut. Po tym czasie dodać
sól i wyrobić ciasto. Robot kuchenny wyrabiał je 7 minut.Odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 60-75 minut. W międzyczasie odgazować ciasto raz lub dwa
razy przez złożenie.Wyrośnięte ciasto podzielić na 16-18 kawałków ważących 90-110 g. Uformować okrągłe
bułki. Każdą
bułkę spłaszczyc lekko, naciąć znacznikiem do
bułek, zwilżyć powierzchnię i posypać lub zanurzyć wierzchnia stronę
bułki w
maku.
Bułki ułlożyć na papierze do pieczenia pozostawiając
między nimi 4-5 cm odległości. Papier umieścić na tacy lub blaszcze i wstawic na 8-12 godzin do lodówki. Po tym czasie wyjąć
bułki z lodówki, włączyć i rozgrzać piekarnik do temperatury 230 stopni.
Bułki piec z parą przez 20-25 minut.
Drożdże świeże można zastąpić 1 łyżeczką
drożdży instant. Dla pewności dobrze jest sprawdzić aktywność takich
drozdży, robiąc z nich jednak rozczyn. Niestety, trafiły mi się już nie raz opakowania z nieaktywnym produktem.
Bułki można nacinać oryginalnym znacznikiem do
bułek. Takie znaczniki można kupić w sklepach internetowych za ponad 30 złotych plus koszta przesyłki. Ja zrobiłam sobie taki znacznik z grubej filii aluminiowej. Poświęciłam w tym celu jednorazową keksówkę. Wycięłam równy prostokąt i zwinełam luźno w
ślimak. Taki znacznik nie jest zbyt trwały, ale nacina skutecznie, i kilka porcji
bułek można za jego pomocą ozdobić.
Bułki najpierw nacinam a
potem ozdabiam
makiem. Oczywiście można odwrotnie, sprawdziłam.Swoje
bułki przed posypaniem
makiem smarowałam kleikiem z
mąki chlebowej i
wody.A tak
bułki z
makiem upiekły się Edycie. Kto jeszcze piekł?