Wykonanie
Dziś tradycyjnie... Czyli wspaniałe polskie danie zwane
fasolką po bretońsku.Może danie i ma trochę wspólnych cech z
fasolą baked beans, jednak na pewno posiada lepszy, polski smak :DU mnie w domu jest uwielbiana!składnikipaczka
suchej fasoli Piękny Jaś2
kiełbasy śląskie5 plastrów
wędzonego boczku około 5 mm grubości2-3 łyżki
koncentratu pomidorowego1
cebula2 ząbki
czosnkucukier łyżeczka
sól łyżeczka - dwie
papryka ostra mielona łyżeczka
papryka słodka mielona łyżeczka
pieprzmajeranek- 2-3 łyżkiPrzygotowanie
Fasolę dobrze opłukać wybrać z niej wszelkie "paprochy", zalać
wodą i pozostawić na noc.Następnie dolewamy do niej
wody i gotujemy, uwaga! w tej samej wodzie, lekko osolonej.Kiedy
fasola zaczyna już robić się miękka kroimi
cebulę,
boczek i
kiełbasę w kostkę.Na patelnię wrzucamy
kiełbasę i
boczek, podsmażamy, dorzucamy
cebulę i
czosnek(
czosnek w całości)Kiedy się zarumienią dodaję do
fasoli, patelnię zalewam
wodą i zdejmuję z niej "smaczek" wciąż trzymając na ogniu.Teraz do naszej
fasoli dolewamy
wodę z patelni, dodajemy koncentrat, doprawiamy, uważamy z
solą, ponieważ sam
boczek i
kiełbasa są już słonę, trzeba smakować i dodać odpowiednią ilość.Gotujemy jeszcze chwilę i podajemy.Najlepiej smakuje na drugi, a nawet na trzeci dzień.Ja uwielbiam podjadać prosto z garnka :D
Bona Apetita!