Wykonanie
Żaden
chleb kupiony w sklepie nie jest w stanie pobić smaku
chleba upieczonego w domu.... I choć w tej dziedzinie wciąż raczkuję, to z czystym sumieniem polecam Wam poniższy przepis.
Mąka orkiszowa, pełna błonnika, sprawia, że
chleb jest naprawdę syty, pachnie wspaniale, a jego delikatnie
orzechowy posmak potrafi uzależnić. Kolejna zaleta to fakt, że przygotowuje się go w 5 minut:)Ja uwielbiam ten chlebek z dodatkiem
dyniowych pestek, choć piekłam go też z
makiem,
słonecznikiem i mieszanką ziaren. Wszystkie wersje znikały ''w mgnieniu oka''.Przepis pochodzi z blogu Doroty .Proporcja na jedną keksówkę.400 g
mąki orkiszowej z pełnego przemiału1 łyżeczka
soli1 łyżka
oliwy1 łyżeczka
miodu4 g
suszonych drożdży300 ml ciepłej
wody80 g ulubionych ziaren (u mnie
pestki dyniowe i
siemię lniane)masło/oliwa i otręby/płatki do przygotowania formyW dużej misce mieszamy
mąkę,
drożdże, ziarna i
sól. Na środku formujemy dołek i wlewamy do niego
miód,
oliwę, a następnie ciepłą
wodę. Wyrabiamy drewnainą łyżką do momentu, aż ciasto przestanie się kleić.Keksówkę smarujemy
masłem i wysypujemy
otrębami lub
płatkami owsianymi, po czym przekładamy do niej naszą masę. Wierzch posypujemy ziarenkami. Odstawiamy do wyrośnięcia na około godzinę (ciasto powinno podwoić swoją objętość).Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez około 45 minut (
chleb powinien być brązowy i chrupiący z wierzchu); studzimy na kratce.Nie muszę chyba dodawać, że najlepiej smakuje jeszcze ciepły, z
masłem po prostu....:)