Wykonanie
Na wyspach pogoda nas w tym roku nie rozpieszcza. Ile deszczu może spaść na wiosnę??? Patrząc za okno....co niemiara.Aura nastraja raczej jesiennie. W takie popołudnie jedyne co jest w stanie pomóc mi przetrwać tę szarugę to zupa. Gęsta, treściwa. Grochówka.Grochówka500 g żółtego łuskanego
grochu2,5 litra
bulionu warzywnego5 dużych
marchewek3 średnie
cebulekilka ząbków
czosnkumajeranekliście lauroweziele angielskiepieprz i
sólodrobina
magiGroch płuczemy, po czym zalewamy go
bulionem i gotujemy do miękkości.
Marchew,
cebulę i
czosnek obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Dodajemy do
grochu po około 20 minutach od zagotowania. Dodajemy 3
liście laurowe, 2 łyżki
majeranku, 2 ziarenka
ziela angielskiego,
sól i
pieprz oraz
magi. Gotujemy na małym ogniu około 20 minut.Wyjmujemy
liście laurowe, odlewamy około 750 ml zupy, a pozostałą jej część mielimy za pomocą blendera na gładką masę. Łączymy obie części zupy, gotujemy jeszcze przez chwilę.Podajemy z kromką świeżego, domowego
chleba z
masłem.Oby wkrótce wyszło słońce...Miłego wieczoru.Krecia