Wykonanie
Zachciało się wieczorem Meksyku, a dokładniej quesadilli, bo się przypomniało, że kiedyś się posmakowało w lokalu z meksykańskim jedzeniem takową przekąskę :) Dwie tortille, pomiędzy które niczym w hot-dogu wkłada się
mięso, warzywa i
ser żółty,
potem smaży się na patelni z obu stron, kroi w trójkąty, podaje z sosami, w których owe trójkąty się
macza i
wcina..Ale klops, bo kiedy sprawdziło się w szafce, to się okazało, że zapasu placków do tortilli niestety brak.. I co zrobić, skoro chęć na tortillę jest mniejsza wobec chęci ubrania się w płaszcz i kalosze i maszerowania wieczorem do sklepu? A mina małżonka niczym psa, którego chcą wygnać na zimne, deszczowe podwórze ?Ale od czegóż mamy XXI i Internet, a w szafce
mąkę kukurydzianą ? Zatem trzeba by samemu placki pszenne do tortilli zagnieść i wtedy ziścić "
smaka na quesadille".I tak właśnie to było...

Składniki na placki-tortille (2 placki):1 szklanka
mąki kukurydzianej1/2 szklanki
mąki pszennej1/2 łyżki
oleju1/2 szklanki
wody1/2 łyżeczki
soliNadzienie (tak naprawdę co nam przyjdzie do głowy):zgrillowana mała
pierś z kurczaka lub plastry
wędlinykilka różyczek
brokułówjajko na twardo
ser żółty1
pomidorzioła prowansalskiepapryka słodkapieprzZe składników na tortille zagniatamy ciasto, formujemy dwie kule, a następnie rozwałkowujemy na obsypanej
mąką stolnicy. Rozgrzewamy zwykłą patelnię i smażymy na 1 łyżce
oleju placki z obu stron kilka minut, aż przybiorą złocisty odcień. Zdejmujemy z patelni.
Pierś z kurczaka lub
wędlinę kroimy na małe kawałki, tak samo
brokuła i
pomidora,
jajko w plasterki. Na patelni grillowej układamy jeden placek, posypujemy połową
startego sera i układamy dodatki, posypujemy
przyprawami, na górze posypujemy pozostałym
serem, następnie przyciskamy drugim plackiem tortilli i tak smażymy, aż
ser zacznie się topić, a placek będzie miał fajne packi od patelni,
potem obracamy całość na drugą stronę.Kiedy placki będą już fajnie zapieczone, zdejmujemy z patelni, ciachamy na trójkąty i... chowamy się z talerzem ;p krzycząc jak Danusia w Krzyżakach "mój ci on, mój" ;p