Wykonanie
W weekend byliśmy na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. Pochłonęła mnie świąteczna atmosfera. Czas rozpocząć świętowanie w
domku:)Choinka czeka na pierniczki:)

SKŁADNIKI:(ok 50 sztuk)2 szklanki
mąki pszennej tortowej2 łyżki
miodu3/4 szklanki
cukru1,5 łyżeczki
sody oczyszczonej1/2
torebki przyprawy piernikowej1 łyżka
masła1
jajko (+ dodatkowo 1
jajko do posmarowania)około 1/3 szklanki lekko ciepłego
mlekaCzym udekorować:
lukier z
cukru pudru i odrobiny
wody lub
soku cytrynowego, polewa z roztopionej
czekolady, lub gotowe posypki świąteczne
Mąkę przesiać na stolnicę, wlać rozpuszczony gorący
miód i wymieszać . Ciągle mieszając, dodawać kolejno
cukier,
sodę,
przyprawy, a gdy masa lekko przestygnie -
masło i jedno
jajko.Dolewając stopniowo (po 1 łyżce)
mleka zagniatać ręką ciasto aż będzie średnio twarde i gęste, przypominające ciasto kruche.

Dokładnie wyrabiać rękami, aż będzie gładkie.Na posypanym
mąką blacie rozwałkować ciasto na placek o grubości maksymalnie 1 cm. Foremkami wykrajać z ciasta pierniczki. Aby móc pierniczki powiesić na choince, robimy w nich dziurki wykałaczką przed pieczeniem.Posmarować rozmąconym
jajkiem i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach około centymetra od siebie (pierniczki delikatnie urosną).

Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 15 minut.Do dekoracji można użyć lukru lub roztopioną
czekoladą i maczać w posypce cukrowej.


Te z dziurką powiesić na choince... ciekawe jak długo będą tam
wisie.

Hohohoo :D