Wykonanie
Wybaczcie jakość zdjęcia, robiłam je na wieczorną sesję rpg i zniknęły, nie było okazji złapać lepszego światła ani się specjalnie ze zdjęciami szczypać :) za to muffinki są grzechu warte. Ze względu na brak
kakao trochę improwizowałam, ale opłaciło się. Pewnie nie wszyscy będą
mieli pod ręką moje składniki, więc w nawiasach podaję wersję alternatywną, która na pewno będzie równie pyszna (chociaż bardzo polecam dodatek
kawy karmelowej, mmm).Składniki:1 szklanka
mleka0,5 szklanki
oleju0,5 szklanki
cukru2
jajka1 szklanka
czekoladowych wiórków (można zastąpić pół szklanki
kakao)2,5 szklanki
mąki2 łyżeczki karmelowej
kawy zbożowej Inka (można pominąć)2 łyżeczki
proszku do pieczenia3 batoniki SnickersKoszt: 8-10złCzas wykonania : 35 minWykonanie:Mieszamy
mleko,
olej,
jajka,
cukier, mieszamy dokładnie widelcem. Dodajemy resztę suchych składników, mieszamy widelcem aż do połączenia i zniknięcia większości grudek, niezbyt dokładnie. Batoniki siekamy drobno - ja kroiłam je wzdłuż na 3, a później siekałam w takie słupki. Podjadając przy tym, bo jak się oprzeć...dodajemy do masy, mieszamy. Nakładamy do blachy wyłożonej papilotkami, pieczemy ok. 15 minut w 170 stopniach aż wyrosną i popękają.Uwaga: muffinki należą do tych klejących się do papierka, więc jeżeli macie silikonowe formy, to polecam :)Przy okazji - od jakiegoś czasu zaistniałam na facebooku, dla wygody osób, które nie mają
konta na blogspocie a chciałyby być na bieżąco informowane o nowych postach na blogach, zapraszam ciepło.