ßßß Cookit - przepis na cannelloni z mięsem mielonym i sosem pomidorowym

cannelloni z mięsem mielonym i sosem pomidorowym

nazwa

Wykonanie

Uwielbiam długie weekendy i czas kiedy nic nie muszę, a robię tylko to, na co mam ochotę. W związku z tym, że pogoda za oknem nie rozpieszcza, to mimo, że jak na połowę listopada jest całkiem ciepło, nie lubię mgły i tej wilgoci.
I w związku z tym, że miałam więcej czasu niż zwykle przygotowałam faszerowane cannelloni . Miałam na nie ochotę już jakiś czas, ale nie udawało się za to zabrać. Dzisiaj udało mi się! Prezentacja poniżej, zapraszam.
Składniki:
opakowanie cannelloni
0,5 kg mięsa mielonego - u mnie z szynki wieprzowej
kawałek pora - 10 cm
3 mini-papryczki, można użyć 1 normalnej papryki
5 suszonych pomidorów
10 czarnych oliwek
2 łyżeczki kaparów
pomidory w puszce
gęsty sok pomidorowy lub sos pomidorowy/przecier
ser żółty
olej rzepakowy
pasta pomidorowa
przyprawy do smaku: sól, pieprz ziołowy, pieprz czarny, chili, zioła prowansalskie, papryka słodka
Przygotowanie:
Na początek kroimy pora w połówki półkrążków, wykładamy na rozgrzany olej rzepakowy, kroimy w drobną kostkę paprykę i dodajemy do pora. Całość mieszamy i delikatnie podduszamy.
Dodajemy przyprawy - sporo przypraw! Mieszamy i dodajemy mięso mielone. Chwilę dusimy. W tym czasie kroimy suszone pomidory, oliwki - dodajemy do całości razem z kaparami, mieszamy. Dodajemy pomidory z puszki. Mieszamy i chwilę dusimy.
Zaczyna się zabawa z nadziewaniem cannelloni. Bierzemy surowe rurki i nadziewamy całe. Układamy w naczyniu do zapiekania, na dno którego wylałam nieco gęstego soku pomidorowego. I tak nadziewamy do końca opakowania.
Wydawało mi się, że foremka, którą mam pozwoli na ładne poukładanie cannelloni, niestety nie mieściły się i wyszedł "zaplanowany" bałagan. :)
Mi zostało nieco farszu. Dodałam do niego soku pomidorowego, wymieszałam i polałam nim rurki. Na wierzch starłam nieco sera żółtego. Posypałam ziołami i polałam nieco pastą pomidorową.
Tak przygotowaną formę przykryłam folią aluminiową i wstawiłam do piekarnika nastawionego na 180 stopni na około 35-40 minut. Makaron ugotuje się w sosie od zewnątrz i w farszu od wewnątrz. Około 5 minut przed zakończeniem, zdjęłam folię, żeby góra się przypiekła.
Po wyjęciu z piekarnika całość prezentowała się tak:
Uwielbiam ten spieczony wierzch!:) Muszę nieskromnie przyznać, że udał mi się obiad, jestem z siebie zadowolona. Miłego odpoczynku!
Smacznego!
Źródło:http://culinaryisland.blogspot.com/2014/11/cannelloni-z-miesem-mielonym-i-sosem.html