Wykonanie
Zima za pasem... U mnie na Białołęce jest pięknie, biało i
słonecznie. Co prawda mrozy dają w kość moim psom, które jak koty wylegują się na poduszkach a spacer jest dla nich smutną koniecznością. Są malutkie, szybko marzną a ogromne ilości śniegu na trawnikach skutecznie uniemożliwiają frajdę ze spaceru. Na dodatek chodniki posypane
solą drażnią poduszki łapek a to żadna przyjemność spacerować na
trzech łapach bo ciągle trzeba którąś podnosić z nieprzyjemnie drażniącego podłoża.Za to dziewczynki są w raju. Martynka wprost uwielbia śnieg, sanki i dosłownie śnieżne kąpiele. Wskakiwanie po pas w śnieżne zaspy, robienie orłów na śniegu , zakopywanie się w nim to jest to! Karolcia dopiero uczy się tego wszystkiego i obserwuje wyczyny starszej siostry ale radość ze zjeżdżania na sankach z osiedlowej górki już poznała. Wszyscy pytają jak to jest, że nie chorujemy? Ani dzieci a ni my z Michałem. Odpowiadam zgodnie z tym w co wierzę, że to dzięki dużej porcji świeżego powietrza, co niektórzy rodzice nazywają hartowaniem, a ja po prostu normalnymi codziennymi spacerami:). Z pewnością wpływ na naszą dobrą formę ma też dobry humor bo nawet w trudnych chwilach nie pozwalam sobie na marudzenie, narzekanie i biadolenie. No i oczywiście dobre jedzenie. Nie toleruję żadnych
dziwnych diet i eliminowania z diety węglowodanów czy
nabiału. Wszystkie składniki są potrzebne abyśmy mogli być zdrowi i silni. Dodatkowo lubię się wspomagać składnikami, które w naturalny sposób wspierają naszą odporność. Zawsze mam w domu duży słoik
miodu i wianuszek dobrego polskiego
czosnku.Właśnie przepisem na pyszne
masło czosnkowe chciałabym się z
Wami dziś podzielić. Nie
będę się rozpisywać o tym jak dobroczynne właściwości ma
czosnek,bo każdy o tym wie. Natomiast chciałabym Wam pokazać jak można zmienić smak
masła czosnkowego przy pomocy
pietruszki i dodania do
masła pieczonego
czosnku.
Masło tak przygotowane smakuje genialnie jako dodatek do kanapek i smakuje nawet tym, którzy za smakiem
czosnku nie przepadają. Zatem do dzieła...

Składniki:
Masło 1 kostka Idealnie byłoby gdybyście zrobili
masło sami np wg mojego przepisu który znajdziecie w
poście Poszło jak po
maśle Nie popełnicie jednak żadnego wykroczenia używając dobrej jakości gotowego
masła.
Czosnek 1 główka Ilość
czosnku można sobie regulować w zależności od waszych upodobań. Ja jestem wielbicielką mocno
czosnkowego masełka więc wykorzystałam całą główkę
Natka pietruszki 1 pęczek
Sól do smakuNajważniejsze w tym przepisie jest przygotowanie
czosnku. Oczywiście najłatwiej i najszybciej byłoby użyć surowych sprasowanych ząbków. Chciałabym Wam jednak zaproponować inną formę a mianowicie upieczenie
czosnku. Do piekarnika trzeba włożyć całą główkę
czosnku wraz z łupinami i upiec aż będzie miękka. Można to zrobić np przy okazji
pieczenia mięsa lub
ziemniaków do obiadu. Następnie trzeba wydobyć z główki
czosnku jej wnętrze, czyli ząbki. Jest to bardzo proste, upieczone ząbki właściwie same wyskakują z łupin. Przygotowane w ten sposób ząbki
czosnku mają znacznie bardziej subtelny smak, są lekko słodkie i mocno aromatyczne. Czasami zdarza mi się jeść
chleb własnie z takim upieczonym, rozgniecionym
czosnkiem i
pomidorem. Smakuje genialnie. Ale wróćmy do masełka... Jeśli mamy już upieczony i obrany
czosnek to właściwie większość pracy z nami. Pozostaje tylko poszatkować liście
natki pietruszki i połączyć z
czosnkiem i
masłem za pomocą blendera który rozdrobni
czosnek.
Masło doprawiamy do smaku
solą. Gotowe masełko przekładamy do miseczki i możemy używać do smarowania kanapek albo jako dodatek do pieczonych
ziemniaków w mundurkach. Przechowywane w lodówce będzie cieszyć nasze podniebienia przez kilka dni, choć muszę przyznać że z mojej lodówki znika w ekspresowym tempie