Wykonanie
Ostatnio oglądając "Nigellissima" najnowszy program Nigelli Lawson natrafiłam na ten cudowny przepis. Nigella inspiracje do jego stworzenia znalazła na Sycylii. Ta włoska wyspa jest skarbnicą kulinarnych przysmaków. Sama byłam tam tylko raz i to przez chwilę, ale zdążyłam pokochać tamtejszą kuchnię. Moi przyjaciele z Sycylii zawsze mówią, że najlepiej na świecie gotują ich mamy, a dowodem na to są dodatkowe kilogramy, które przywożą z wizyt w domu rodziców. Jedną z sycylijskich potraw, które chciałabym nauczyć się gotować są obłędne w smaku arancini, czyli kulki z
ryżu z różnorakim nadzieniem w środku. Ich mniej lub bardziej udane interpretacje możecie spotkać w różnych regionach Włoch, ale tylko na Sycylii
jadłam te wyjątkowe. Sycylia to oczywiście raj dla smakoszy
owoców morza i dań
rybnych. Kolejny sycylijski smakołyk to brioche con gelato, czyli
lody podawane w
bułce. Pychota! Wróćmy jednak do przepisu. nie jest to oryginalna sycylijska receptura, gdyż tam nie
jada się
makreli, ale połączenie
wędzonej ryby z słodkimi
rodzynkami jest bardzo sycylijskie. Zachęcam Was do wypróbowania tego przepisu, naprawdę warto. A jeśli planujecie wakacje to rozważcie Sycylię. Gwarantuje ona piękne
widoki, gorące niemal afrykańskie słońce, cudowną kuchnię i naprawdę przystępne ceny.Porcja dla dwóch osób
Składniki:- 1
wędzona makrela (
mięso musicie tak wyjąć, by pozbawić je ości)- 200 g linguini-
kapary- pół
puszki pomidorów w kostce- 50 g
rodzynek sułtańskich- 1
cebula-
sólSposób przygotowania:1.
Cebule kroimy w kostkę i podsmażamy, aż się lekko ze
złoci. W międzyczasie nastawiamy dobrze osoloną
wodę na
makaron.
2. Następnie dodajemy
mięso z
wędzonej makreli.
3. Po około 3 minutach dokładamy
kapary i
rodzynki (wcześniej namoczone w gorącej wodzie).
4. Na koniec dodajemy
pomidory i
makaron ugotowany al dente. Wszystko dokładnie mieszamy, jeśli jest za mało słone, dodajemy szczyptę
soli.
Smacznego!