Wykonanie
Łososia jako sama
rybę średnio lubię, dla czego nie wiem - ot tak.Wreszcie znalazłem na niego sposób, marynata i to w musztardzie z
miodem,Rewelacyjny zapach w domu tej marynaty przebija jakikolwiek zapach smażonej
ryby więc....Zasmakujcie sami...............Składniki
Ryba:- filet z
łososia ze skórą, ( tak dla 3 osób to wiadomo trzeba więcej tak ok 700g ),Marynata:- 1 łyżka
miodu,- 1 łyżka ostrej
musztardy,- 1 łyżka
musztardy z ziarnami
gorczycy,- 2-3 łyżki
oliwy, ( w oryginalnym przepisie były
płatki chilli - ja dałem
oliwę chilli),- 2-3 łyżki
sosu sojowego,- 1/2 łyżeczki mielonej
kolendry, ( ucierałem w moździerzu ),-
sól,-
pieprz,PrzygotowanieZaczynamy od umycia
ryby i ewentualnym usunięciu łusek ze skóry. Dzielimy
łososia na porcje i dokładnie osuszamy.Łączymy składniki na marynatę i tworzymy coś na wzór dość gęstej emulsji.Przygotowane kawałki
ryby zalewamy naszą marynatą i odstawiamy w chłodne miejsce na jakieś 2 godziny, ( ja marynatę z
rybą owinąłem folią aby lodówka nie przeszła zapachem).Zamin zaczniemy smażyć wyciągnijmy
rybę aby nabrała temperatury pokojowej, dzięki
czemu będzie się równomiernie smażyć. Na rozgrzanej patelni smażymy
łososia najpierw skórą do dołu ( wiadomo marynaty nie usuwamy). Kiedy skóra zacznie być rumiana, chrupka przewróć
rybę na drugą stronę i jeszcze chwilkę podsmaż.Jak
ryba będzie równomiernie przysmażona, a ślinka będzie mocno ciekła, nie pozostaje nic jak podać
rybę z tym co masz, co lubisz..........Smacznego,(przepis znalazłem na tym blogu).