Wykonanie


Nie
mogę napisać, że są to typowe pierogi, bo ciasto jest nieco odmienne niż tradycyjne. Ale odkąd po raz pierwszy wypróbowałam ten sposób, innych już po prostu nie robię. Tu są początki tego przepisu. Przede wszystkim ciasto jest bardzo miękkie, plastyczne. Najważniejsze, że nigdy się nie rozgotowują, nawet jak się odklei kawałeczek, to pozostają bez zmian po ugotowaniu. Jeśli skusicie się na ten sposób, to ręczę, że innego ciasta już nie będziecie robić:-). Tu przedstawione pierogi są podsmażone, bo robiłam je dzień wcześniej, żeby były na obiad dnia następnego.Składniki:

na ciasto:1kg
mąki,2 duże
kefiry,szczypta
soli, na farsz:1- 1,5 kg
zieniaków,1-2
cebule,250 -300 g
twarogu półtłustego,
sól i
pieprz,
olej do podsmażenia
cebuli.Przygotowanie:
Ziemniaki ugotować,
cebulę drobniutko posiekać, posolić i podsmażyć do zeszklenia. Połączyć wszystkie składniki farszu, jeszcze jak
ziemniaki są gorące. Doprawić
solą i
pieprzem. Odstawić do ostygnięcia. Wyrobić z
kefiru i
mąki ciasto, lekko posolić. Może zaistnieć potrzeba dodania
mąki lub
kefiru, gdyż w zależności od ich rodzaju, konsystencja ciasta może być różna - musi odchodzić od ręki. Gotowe ciasto rozwałkować i wykrajać szklanką okrągłe placuszki. Układać na środku farsz, skleić brzegi dociskając widelcem. Gotowe pierożki gotować w osolonej wodzie chwilę jeszcze po wypłynięciu, tak na wyczucie, myślę, że około 2-3minut .


