Wykonanie
W tym roku dość późno robię
dżemy z
jagód, ale lepiej późno, niż wcale... To fantastyczne w smaku
przetwory a jesli chodzi o walory zdrowotne, nie dorównają im żadne suplementy. Masz przemęczone oczy, skłonność do infekcji, czujesz się ociężale... Lista zastosowań zdrowotnych bardzo długa, bo
jagody są dobre na wszystko...Do zagęszczenia
dżemu z
jagód dołożyłam 2 dojrzałe spore
brzoskwinie, żeby szybko zagęścić masę i jak najkrócej obrabiać
jagody w wysokiej temperaturze.
Składniki1 kg
borówki amerykańskiej lub
borówki czernicy2 spore dojrzałe
brzoskwiniepół szklanki
trzcinowego cukru lub 2 łyżki z brzuszkiem
mioduPrzygotowaniePrzepis na filmie1. Umyte
borówki i rozdrobnione
brzoskwinie (lepiej dodać
brzoskwinie zmiażdżone, będzie szybciej) gotuję na dużej patelni, żeby zwiększyć powierzchnię parowania. Gotuję tylko kilka minut na początku, żeby
owoce się rozpadły i cały czas mieszam.
2.
Potem podgrzewam, bez gotowania 2-3
razy, cały czas mieszając, dopóki pojawia się para.3. Kiedy masa jagodowa jest odpowiednio gęsta, co najlepiej ocenić kiedy dobrze ostygnie lub niewielką jej ilość włożyć na chwilę do lodówki w kubeczku. Po chwili już będzie wiadomo, czy
dżem ma idealną gęstość, czyli taką, która wolno się porusza, ale nie spada szybko z kanapki.
2. Podgrzewam masę ostatni raz, dodaję
cukier i mieszam. |Tuż przed wlaniem gorącej masy do słoików, parzę wrzątkiem słoiki i zakrętki.3. Po wlaniu dobrze zakręcam słoiki z
dżemem jagodowym, wstawiam do garnka. Zalewam gorącą
wodą 2 cm poniżej zakrętek. Pasteryzuję około 10 minut w temp. około 90 stopni C.
Woda nie może się zagotować.4. Zostawiam w wodzie do wystudzenia.
5. Wycieram słoiki dokładnie, dla własnej wygody przyklejam nalepki i przenoszę w chłodne, ciemne miejsce. Można je odwrócić do góry dnem dla sprawdzenia szczelności, ale w przypadku gęstych powideł i
dżemów, taki test jest absurdalny, bo nawet
spod uszkodzonej zakrętki, raczej nic nie wypłynie.Bardzo polecam!!! Życzę wspaniałych smakowitych
przetworów. Dziękuję za ciepłe komentarze i polubieniaPozdrawiam serdecznie Weronika