Wykonanie
Consomme to klasyka kuchni francuskiej i choć nie porywa swoim wyglądem to z całą pewnością nadrabia smakiem, dlatego polecam przygotować je choć raz. Jeden jedyny (
daję gwarancję, że na jednym razie się nie skończy) ponieważ warto od czasu do czasu zwolnić tempo życia i zatrzymać się z myślami choćby nad garnkiem z
bulionem, który z każda minutą gotowania staje się coraz bardziej przejrzysty, czysty, idealnie klarowny. Ja robiłam już kilka podejść do tego
bulionu ale do tej
pory zawsze kończyło się tylko na chęciach;) Niedawno jednak oglądałam program Jacques Pepin, w którym przygotowywał
między innymi właśnie consomme i przekonałam się, że nie jest to takie trudne jak mi się wydawało, a jedyne czego należy od siebie wymagać przy jego przygotowaniu, to cierpliwość. Tak, ten przepis zdecydowanie - podobnie jak risotto - uczy cierpliwości. Pozwala uspokoić goniące myśli o tym co jutro w pracy do zrobienia, że prania pełen kosz, że zima a przecież miałam zacząć biegać i teraz mój strój, po raz kolejny, wymaga dodatkowych zakupów w postaci bluzy polarowej itd itp;)Miałam pewne obawy ale okazały się zupełnie niepotrzebne. Wszystko poszło gładko, w rezultacie czego, otrzymałam piękny złocisty, niesamowicie klarowny i aromatyczny
bulion. Doprawiłam go jedynie
sosem sojowym. Nic więcej nie było potrzebne bo aromaty w
bulionie drobiowym, którego użyłam jako podstawy w zupełności wystarczyły.Przepis ten może nie należy do najtańszych ale niech Was to nie zrazi, przecież nie musicie gotować go co tydzień, a np. na wyjątkowe okazje. Poza tym świetnie nadaje się do mrożenia. Ja to czego nie zużyłam do innych potraw wlałam do pojemników na kostki
lodu i zapakowałam do zamrażarki:) Co do podania to pozostawiam to Waszej wyobraźni. Ja podawałam z gruzińskimi pierogami, z
kurczakiem gotowanym i warzywami, możecie też podać je z omletem, lub
grzybami, albo wykorzystać do innych potraw. Nadaje się do jedzenia na gorąco i na zimno. A długo schłodzony w lodówce zamieni się w
galaretkę, którą możecie nałożyć na wierzchu porcji pieczonego
kurczaka tuż przed podaniem gościom:) Opcji jest nieskończenie wiele!Ja w tym tygodniu
będę miała dla Was jeszcze 3 przepisy z wykorzystaniem consomme więc gotujcie i bądźcie w pogotowiu;)

Składniki:2 litry
bulionu drobiowegodwie średnie
marchewki1 średnia
pietruszkabiała część niedużego
porajedna mała
cebula0,5 kg mielonej
wołowinybiałko 3 jaj (rozm. M)
sos sojowy do wykończenia gotowego consommePrzygotowanie:Obrane i umyte warzywa pokrójcie w kostkę (
marchew,
pietruszka,
cebula) a
pora wzdłuż na 4 części i na cienkie plasterki.W garnku dokładnie wymieszajcie
mięso mielone z pokrojonymi warzywami i
białkami jaj.Zalejcie całość zimnym
bulionem i wstawcie na średni gaz. Mieszajcie od czasu do czasu aby
mięso i warzywa nie przywarły do dna garnka. Jak całość się zagotuje a na wierzchu powstanie coś jakby kożuch z
mięsa warzywa i
białek, natychmiast zmniejszcie gaz do prawie minimum i pod żadnym pozorem już nie mieszajcie!Na środku tego kożucha zróbcie mały otwór i chochlą nabierajcie przez niego
bulion, po czym przelewajcie go po ścianach garnka. Zobaczycie jak
bulion staje się coraz bardziej przejrzysty.Powinien się tak gotować ok 50 minut.Po tym czasie wyłącz gaz i przelej
bulion przez dosyć gęste sitko wyłożone papierowym ręcznikiem aby oddzielić od niego
mięso z warzywami i wszelkie pozostałe "nieczystości". Jeśli
bulion nie jest idealnie czysty, powtórz tę czynność.
Mięso z warzywami należy wyrzucić a
bulion doprawić
sosem sojowym do smaku. Gotowe!I co było trudno?:)