Wykonanie
A teraz coś dla prawdziwych łasuchów! Nie znam chyba nikogo, kto by nie lubił
czekolady....A już na pewno nie znam nikogo, kto kocha
czekoladę tak, jak pewna bardzo zdolna przyszła Pani Notariusz:) Buzia mi się cieszy jak widzę iskry w jej oczach, kiedy
mówi o czymś co składa się w 110% z
czekolady:) I jestem pełna podziwu ale i
troski zarazem, że przyszła Pani Notariusz mogłaby odżywiać się wyłącznie
czekoladą! Tak więc z racji tej miłości do
czekoladowych tabliczek, przepis na babeczki dedykuję właśnie Jej, gdyż to właśnie ta cudowna osóbka zainspirowała mnie do zrobienia babeczek z
czekolady, nadzianych
czekoladą i udekorowanych
kremem czekoladowym (brzmi jak prawdziwa rozpusta). Mam nadzieję, że przepis spełni oczekiwania wszystkich Łasuchów!
Czekoladową przygodę czas zacząć...
Składniki na babeczki:przepis na 12 sztuk90 g posiekanej,
gorzkiej czekolady o dużej zawartości miazgi
kakaowej (ja miałam te 70%)1/2 szklanki
kakao (125 ml)szklanka roztopionego niesolonego
masła (250 ml)szklanka
cukru pudru1/2 szklanki
serka mascarponepół szklanki
mąki3
jajkajeden
cukier waniliowyszczypta
soliPrzygotowanie:
Czekoladę należy drobno posiekać i włożyć do miski, po czym zalać ją roztopionym gorącym
masłem. Odczekać chwilę i wymieszać, aż całkiem się rozpuści. Dodać przesiany
cukier puder i
kakao i ponownie wymieszać. Następnie dodać
serek utarty na gładką masę z
jajkami i
cukrem waniliowym, przesianą
mąkę,
sól i znowu dokładnie wymieszać.
Wystarczy już tylko napełnić gotową masą papilotki do babeczek i do każdej na koniec włożyć po kostce
białej czekolady. Piec ok 45 minut w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni.
Każdą babeczkę dekorujemy
kremem czekoladowym, na który potrzebne są:dwie tabliczki
gorzkiej czekolady150 g
serka mascarpone4 łyżki
cukru pudruCzekoladę należy rozpuścić a
serek utrzeć z
cukrem i wszystko połączyć ze sobą. Pamiętajcie, żeby udekorować babeczki zanim masa stężeje.