Wykonanie
Recepturę na te pierniczki wykopałam z mojego segregatora z przepisami, a tam przywędrowały z jakiegoś starego kalendarza (z takiego, który odrywa się kartki po każdym mijającym dniu). Postanowiłam ją wypróbować przy okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Składniki:550 g
mąki2
żółtka250 g miękkiej margaryny/masła100 g
cukru pudru100 g
miodu40 g
kakao1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżka zmielonych
goździków1 łyżeczka
imbiru1 łyżeczka
gałki muszkatołowej1 łyżka
cynamonuJeśli nie masz w domu takich przypraw, to zamiennie możesz użyć 4 łyżeczek
przyprawy do piernika.Przygotowanie:Wymieszać
mąkę i
kakao, a następnie dodać
żółtka i posiekaną margarynę/masło. Wyrobić ciasto.Do ciasta dodać
cukier puder,
miód,
proszek do pieczenia i
przyprawy. Całość wyrabiać tak długo, aż uzyska się jednolitą konsystencję.
Potem odstawić je na minimum 3 godziny.Po upływie wskazanego czasu ciasto rozwałkować na placki o grubości ok. 4 mm i wycinać z nich różne kształty pierników.Pierniczki układać na papierze do pieczenia rozłożonym na blasze i piec 5-10 minut w temperaturze 200 stopni.Gotowe pierniczki pozostawić do wystygnięcia (w tym czasie będą robiły się coraz twardsze). Później można je schować do szczelnego pudełka/opakowania na żywność.Pierniczki można przyozdobić
polewą czekoladową lub lukrem. Ja przyozdobiłam moje lukrem zrobionym z
cukru pudru i
soku z cytryny, a na wierzchu porozrzucałam kolorowe
cukierki.
Smacznego!