Wykonanie
Nie wiem jak Wy, ale ja nie lubię gotowych mieszanek
muesli, ponieważ ani to dobre ani zdrowe. W każdym opakowaniu znajdę składnik, który mi nie odpowiada – a to
rodzynki, a to jakieś pseudo
jogurtowe płatki. Dlatego też postanowiłam z mamą zrobić własną granolę, która będzie wyglądała dokładnie tak, jak sobie wymarzymy. Kiedyś ktoś mi powiedział, że jesienią i zimą trzeba jeść ciężko i tłusto, a to nieprawda.. Może i mniej zerkamy na lekkie sałatki z dodatkiem
arbuza, ale kto zabroni nam zajadać się domową granolą z dobrym
jogurtem greckim? Lekki i przepyszny posiłek na uzupełnienie energii w ciągu dnia.
Składniki:1/2 szklanki
migdałów1/2 szklanki
orzechów włoskich1/2 szklanki
orzechów laskowych1/2 szklanki
orzechó w
nerkowca1/2 szklanki
amarantusa (dodałam opcjonalnie, ponieważ
amarantus obniża cholesterol)2 szklanki
płatków owsianych1 szklanka
otrębów pszennych1 opakowanie orzeszków
miodowych Felix1/4 szklanki
miodu,
syropu z agawy,
syropu klonowego lub innego ulubionego płynnego słodu
Przygotowanie:W dużej misce mieszamy ze sobą wszystkie suche składniki. W osobnym naczyniu łączymy
olej kokosowy (
olej należy podgrzać np. w mikrofalówce, ponieważ jest on w konsystencji stałej) z
miodem. Przelewamy część płynną do suchych składników i dokładnie mieszamy – całość powinna być delikatnie mokra. Naszą granolę wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia , rozkładamy równomiernie i lekko dociskamy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 150C i pieczemy około 20 minut. Warto co jakiś czas przemieszać nasze domowe
muesli. Po wyciągnięciu z piekarnika należy pozostawić do całkowitego wystygnięcia, ponieważ
płatki będą bardzo gorące! Teraz wystarczy je tylko pokruszyć (
miód może nieco posklejać
płatki i
orzechy) i wsypać do słoika. Smacznego!
Do granoli można dodać również
suszone owoce, jednak polecam je dorzucić kilka minut przed końcem pieczenia. W przeciwnym wypadku
owoce napęcznieją i staną się niesmaczne.