Wykonanie

Jeśli ktoś lubi słodkie ciasta - jest ono w sam raz, myślę. Można zastąpić masę
krówkową jakąś inną,
śmietankową na przykład, myślę, że efekt byłby też ciekawy, ale, w
sumie, pasuje mi, że jest ono właśnie takie:
miodowo-
krówkowe. Dodatkowo - im dłużej stoi, tym lepiej smakuje (wydaje mi się, że na 2 - 3 dzień od upieczenia jest najsmaczniejsze). Robi się je dość szybko i bez większych problemów, to też spora zaleta.Przepis- 0,5 kg
mąki,- 1/2 szklanki
cukru pudru,- 15 dag
miodu,- 1/2 kostki
margaryny,- 1
cukier wanilinowy,- 2
jajka,- 1 łyżeczka
sody,- puszka masy krówkowej (ja użyłam czekoladowej, myślę, że orzechowa też się sprawdzi),- tabliczka
czekolady,- pół kostki margaryny/masła,- paczka kolorowych draży do ozdoby.Ciasto zagnieść z podanych składników (
mąka,
cukier,
miód,
margaryna,
jajka,
soda,
cukier wanilinowy) i podzielić na pół. Dno formy natłuścić
olejem i posypać
mąką krupczatką. Ciasto piec w temperaturze 200 stopni (piekarnik powinien być już nagrzany) przez około 15 minut. Na jedno z ciast wyłożyć delikatnie rozgrzaną (położyłam puszkę na chwilę na grzejnik) masę
krówkową. Przykryć drugim
ciastem.
Margarynę (
masło) roztopić wraz z
czekoladą na małym ogniu. Wylać na ciasto i posypać drażami :) Ciasta nie trzeba trzymać w lodówce, na całe szczęście.



Smacznego! :)