ßßß Cookit - przepis na Wybaczcie

Wybaczcie

nazwa

Wykonanie

Moja wina. Wiem to, jestem tego świadoma. Wybaczcie mi ten ciągły brak mnie. Nie chodzi o to, że wstaję późno ani nic z tych rzeczy (wręcz przeciwnie- nadal wstaję koło 6 rano). Jednak mam strasznie mało czasu na wszystko (tak, wiem, paradoksalnie). Ciągle coś się dzieje, rzadko jestem w domu.
Zastanawiałam się jak z tego wybrnąć i chyba powrócę do starego trybu prowadzenia bloga - czyli mniej śniadaniowego a po prostu zwykłego, kulinarnego. Dzięki temu nie będę winić siebie za opuszczanie poranków. Śniadanka oczywiście też będę wstawiać ale tylko te co ciekawsze :)
Mam nadzieję, że zażaleń co do mojej decyzji nie będzie :D
A tera w ramach rekompensaty mam dla Was coś specjalnego, mój dziewiczy przepis.... DROŻDŻÓWY !
//: razowo - pszenne drożdżówki z truskawkami i ricottą
(tak, dlatego właśnie są takie ciemne - przez zmiesanie mąk. To nie jest spalenie :D)
3 szklanki mąki (2 pszennej + 1 razowej)
3/4 szklanki letniego mleka
7 g drożdży instant
1 jajko + 1 żółtko
60 g miękkiego masła
szczypta soli
3 czubate łyżki cukru
ok. 3-4 truskawki na bułkę
ok. jedna łyżka stołowa ricotty na bułkę
bułka tarta do podsypania pod truskawki
1 roztrzepane jajko do posmarowania przed pieczeniem
wyrabiacie wszystkie składniki na gładkie ciasto. Ma się NIE kleić do rąk i być elastyczne. (Jeżeli macie świeże drożdże to przed wymieszaniem ich z ciastem robicie zaczyn oczywiście)
odstawiacie w ciepełko - u mnie kołderka- żeby ciasto zrobiło się dwa razy takie jak było
gdy wyrośnie, znowu wyrabiacie i formujecie kuleczki które układacie na blasze z papierem do pieczenia znowu do napuszenia
moczymy w wodzie szklankę i robimy nią dość spory dół w każdej kuleczce. Sypiemy trochę bułki tartej, nakładamy ricottę i umyte, odszypułkowane truskawki
smarujemy jajkiem po boczkach (w tym miejscu możecie dodać kruszonkę)
pieczemy ok. 25 minut w 180 stopniach
Źródło:http://wegemniam.blogspot.com/2013/06/wybaczcie.html