ßßß
Budyń:2 i 1/2 szklanki mleka2 żółtka20 g mąki ziemniaczanej20 g mąki pszennej tortowej20 g mąki kukurydzianej2 łyżki cukru2 szklanki mleka zagotowujemy, w reszcie rozprowadzamy mąki oraz ubite żółtka z cukrem (jak na kogiel mogiel). Gdy mleko zacznie wrzeć, wlewamy resztę, cały czas mieszając. gotujemy powoli na niewielkim ogniu prze około minutę.
Frużelina porzeczkowa:200 g soku z porzeczki* (u mnie czerwonej, z powodzeniem może być czarna)1 łyżeczka mąki ziemniaczanej1 łyżeczka żelatyny+ kilka łyżek otrąb granulowanych z czarną porzeczką Kupiec* w rondelku umieszczamy niewielka ilość wody i 2 łyżki cukru, gotujemy to na syrop. Do całości dodajemy obrane i umyte porzeczki. Gotujemy tak 5-10 minut a następnie olewamy sok i przecieramy przez sito.Większość soku zagotowujemy. W 2-3 łyżkach rozprowadzamy mąkę. Gdy sok zacznie wrzeć, wlewamy część z mąką i gotujemy aż ponownie zawrze i zgęstnieje. Żelatynę rozprowadzamy w niewielkiej ilości wody i dodajemy Do gorącego soku. Na dnie słoiczków umieszczamy 2 łyżki otrąb i zalewamy je przestudzoną frużeliną, następnie wykładamy budyń. Powtarzamy raz jeszcze i dekorujemy bezą włoską.
Beza włoska:4 łyżki soku z porzeczki10 dag cukru2 białkaSok w rondelku podgrzewamy. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy łyżkę cukru a resztę dodajemy do soku i gotujemy aż ten zacznie bulgotać "do nitki". Gorący sok wlewamy do miski z ubitymi białkami cały czas miksując. Po nałożeniu na wierzch bezę można delikatnie opalić palnikiem gazowym (takim jak do creme brulee), ja zrobiłam to delikatnie zapalniczką. Podajemy jeszcze ciepłe lub po schłodzeniu w lodówce.