Wykonanie
Do tej
pory nie przepadałam za
łososiem a nawet mi nie smakował. Nie robiłam go w domu bo po próbach jedzenia na
mieście nawet nie miałam ochoty patrzeć na tą
rybę. Jednak pewnego dnia mój M. zażądał żeby kupić i przyrządzić. No cóż...pomyślałam, najwyżej sam ją zje. Nie szukałam jak ją przyrządzić w internecie, od razu sięgnęłam po książkę Nigelli. Wiedziałam, że tam znajdę coś dla siebie i znalazłam...najlepszy przepis na
łososia.Minimum składników maksimum zadowolenia. Błyskawiczny w przyrządzeniu. Przepyszny. Od pierwszego kęsa zakochałam się w nim. Już innego przepisu nie szukam ten jest na stałe w moim menu choć może kiedyś skuszę się, żeby poeksperymentować. Przepis Nigella Lawson z książki " Kuchnia.Przepisy z
serca domu "

Składniki : ( na 4 porcje )4 filety z
łososiałyżka
oliwy czosnkowej
skórka z cytryny ( ja skórkę zastępuję
sokiem z cytryny, zawsze wyciskam go na oko.Skórka lubi się przypalać i nie nadaje całemu łososiowi takiego smaku jak wymoczymy go w soku )około 1/3 łyżeczki
słodkiej papryki ( piszę około bo składniki były podane bez rozdzielenia a przyrządzany był jeszcze
kuskus z
pomidorami. Teraz nawet nie odmierzam i robię na oko , zawsze wychodzi pyszny )około 1 łyżki
soli morskiejWszystkie składniki, oprócz
łososia łączymy razem.
Łososia dobrze obtaczamy w tej marynacie i na chwilę odstawiamy, żeby przeszedł
smakami. Nie musi długo leżeć. Nigella pisze, żeby obtoczyć i od razu smażyć ale ja wolę jak sobie tak poleży.Na rozgrzanej patelni układamy
łososia, smażymy po 2-3 minuty z każdej strony. W zależności jaki jest gruby. Podczas smażenia świetnie widać jak kolor
ryby się zmienia i czy jest już dobra. Ważne, żeby pozostał koralowy kolor.Smacznego :)