Wykonanie
Pierwszy raz tak robioną szarlotkę widziałam w programie Ewy Wachowicz. Do Ewy przepis ten przysłał Pan ( niestety nie pamiętam imienia ani nazwiska ) i jak twierdzi prowadząca, że pewnie to on wymyślił ten przepis bo jeszcze nie robiła szarlotki z nieobranych
jabłek a meżczyźni lubią chodzić na skróty ;) Moja była pierwsza i bałam się zanim wyciagłam z piekarnika bo miałam blachę innych wymiarów niż zalecana. Po ukrojeniu kawałka byłam zachwycona. Wyszła bardzo ładna. Warstwy świetnie się połączyły. Nie za słodka, bardzo smaczna. I strasznie mało roboty przy niej :)

Składniki :2 szklanki
mąki2 szklanki
kaszy manny1 i 3/4 szklanki
cukru + 3 łyżki3 łyżeczki
proszku do pieczenia2,5 kg
jabłek2 łyżeczki
cynamonu150 g
masłaMąkę,
kaszę, proszek i 1 i 3/4 szklanki
cukru mieszamy w misce. Odstawiamy.
Jabłka dokładnie myjemy. Tarkujemy razem ze skórką na grubych oczkach. Do startych
jabłek dodajemy
cynamon, 3 łyżki
cukru. Mieszamy. Dzielimy je na pół.Blachę o wymiarach 25x40 smarujemy
masłem i wysypujemy
bułką tartą.1/3 część sypkich składników sypiemy na spód blachy, wyrównujemy. Na wierzch kładziemy połowę
jabłek, równomiernie rozkładamy. Na
jabłko znowu sypiemy następną porcję sypkich składników ( 1/2 ). Kolejno układamy
jabka i resztę sypkich sypiemy po wierzchu. Na samą górę strugamy kawałki
masła.Pieczemy w temp. 180°C przez 55 min. do godziny.Po ostygnięciu cista można posypac
cukrem pudrem :)Smacznego :)