ßßß
O białej zupie możecie przeczytać tutaj . Postanowiłam zmierzyć się z tym przysmakiem i stworzyć własną wersję ulubionej zupy Jane Austen. Zapraszamdo wypróbowania. Jest delikatna w smaku, egzotyczna i elegancka, a zarazem sycąca.Biała zupa a' la Gospodyni4 osobyUwaga! Do tej zupy potrzebujesz 2 dużych garnków, 2 małych rondelków, oraz sitka!ponad kilo mięsa na rosół (najlepiej mieszanego: u mnie była to szyja indycza i pręga wołowa)kilka ziarenek pieprzu i ziela angielskiego2 małe marchewkikorzeń pietruszkipół korzenia selerasólpieprz biały mielony (niekoniecznie)szklanka migdałów bez skórki (mogą być płatki lub słupki)szklanka białego wina wytrawnegogałka muszkatałowaRano zalej mięso w dużym garnku 2 litrami zimnej wody. Posól, zagotuj i odszumuj. Dorzuć ziele angielskie i pozwól "mrugać", bez zagotowywania, pod przykryciem. 40 minut przed obiadem dorzuć obrane warzywa. Zagotuj i zmniejsz ogień. Warzywa muszą gotować się na małym ogniu (nie "pyrkotać", tylko leciutko "mrugać") co najmniej 20 minut. Zmiel migdały w blenderze, wrzuć do rondelka i zalej szklanką wrzątku. Gotuj ok. 10 min. W drugim rondelku zagotuj wino z utartą odrobiną gałki. Weź drugi garnek i przecedź do niego rosół. Do czystego rosołu dolej wino i migdały. Zagotuj jeszcze raz i podawaj z grzankami.GrzankiWeź po kromce chleba tostowego na osobę. Pokrój w kostkę i wrzuć do miski. Dolej dwa białka i szklankę mleka. Wymieszaj i przełóż na blachę wyłożoną folią do pieczenia. Posyp tartym łoskim serem. Piecz w piekarniku w 180 stopniach przez około 10 minut, aż się zrumienią. Pokrój i włóż do talerzy posklejane serem grzanki.