Wykonanie
Nie
powiem, abym lubiła jesień. Zdecydowanie nie przepadam za szybciej kończącym się dniem, za chłodnymi wieczorami, za porannymi mgłami, za wiatrem, czy częściej pojawiającą się mżawką.Dziś 15 września, a
póki co tylko raz zapaliłam zapachowe świeczki i wtuliłam się w czekający w stanie gotowości koc. W Bełchatowie pogoda od kilku dni jest piękna, co tylko powoduje moją dodatkową radość. To "podstawowe" i niezaprzeczalne jesienne szczęście dotyczy jedzenia świeżo zebranych
jabłek,
grzybów, czy pierwszej pojawiającej się
żurawiny.Co roku kupuję ok. 2 litrów tych czerwonych, leśnych kuleczek i przygotowuję małe słoiczki lekko kwaśnej
konfitury- idealnej do
serów, czy
pieczonych mięs.Tym razem
konfitura trafiła do wnętrza
pomarańczowych, kruchych rogalików. Rogaliki swój kolor zawdzięczają startej
marchewce, która zamiast
cukru powędrowała do ciasta. Rogaliki nie są słodkie, ale lekko oprószone
cukrem pudrem smakują idealnie!

Składniki na ok. 25 rogalików na ciasto:200g
masła200g startej
marchewki600g
mąki1/3 łyżeczki
soli1/3 łyżeczki
cynamonuDo miski lub na stolnicę wysypujemy suche składniki. Wrzucamy pokrojone w kostkę i schłodzone
masło. Siekamy nożem, a następnie szybko zagniatamy na gładkie ciasto. Podsypujemy dodatkową ilością
mąki, jeżeli ciasto nadal klei się do rąk.Ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę. na nadzienie:300g świeżej
żurawiny1/2 szklanki
cukru1/3 szklanki
wody+
cukier puder do posypania rogalikówDo garnka z grubym dnem wlewamy
wodę i wsypujemy
cukier. Całość gotujemy kilka minut, a następnie wrzucamy
żurawinę. Doprowadzamy do zagotowania.
Żurawina zawiera bardzo dużą ilość pektyn, dzięki której chwilę po zagotowaniu masa zacznie gęstnieć. Smażymy
konfiturę często mieszając, aby się nie przypaliła. Ściągamy z ognia i studzimy.Ciasto wyciągamy z lodówki, dzielimy na trzy części, a następnie z każdej części formujemy kulę i rozwałkowujemy na grubość ok. 3mm. Kroimy na trójkąty, układamy po 1/2 łyżeczki nadzienia przy wewnętrznej krawędzi i zwijamy rogaliki do środka.Rogaliki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nastawionego do 160 stopni. Pieczemy ok. 15-20min w zależności od tego, czy piekarnik jest dobrze rozgrzany. Rogaliki są upieczone jeżeli lekko się zarumieniły ich końce.


Rogaliki studzimy na kratce, posypujemy
cukrem pudrem, a później zajadamy się ze smakiem! :)