Wykonanie
Nie ma jesieni bez ciasta ze
śliwkami. Nie ma! To już taki jesienny, kulinarny "obowiązek". Co roku otwieramy z mamą nasz (gruby!) zeszyt z przepisami i wertujemy kartki w poszukiwaniu sprawdzonego przepisu na tę pyszną słodkość. Jest, znalazłyśmy! Chyba nie ma prostszego ciasta. Proste składniki, proste wykonanie. Wrzucamy do miski, mieszamy, przekładamy do formy, pieczemy. Po godzinie możemy zaparzyć ulubioną
herbatę, możemy usiąść przy
stole, możemy zajadać się
ciastem! Ostrzegam, znika w jeden dzień. Więc najlepiej od razu upieczcie z podwójnej ilości składników. Bo jestem pewna, że zakochacie się w tym smaku!




/przygotowane w Speedcook'u/Przepis (jedna keksówka):Ciasto:6 łyżek
mąki pszennej6 łyżek
cukru3
jajka3/4
miękkiej margaryny2 łyżeczki
proszku do pieczeniaŚliwki:200g
śliwek węgierek1 łyżka
cukru1 łyżka
cynamonuPiekarnik nastawić na 180 stopni.
Śliwki przekroić na połówki, wydrążyć pestki. Wrzucić do miski, zasypać
cukrem i
cynamonem, wymieszać, odstawić na bok. Przygotować ciasto. Do naczynia miksującego wrzucić wszystkie składniki:
mąkę pszenną,
cukier,
jajka,
margarynę i
proszek do pieczenia. Moc obrotów nastawić na 4, czas na 30 sekund. Wymieszać. Gotowe ciasto przełożyć do miski, dodać 3/4
śliwek i delikatnie wymieszać. Przełożyć do keksówki (u mnie: silikonowa, w innym przypadku należy formę wysmarować tłuszczem, a natępnie obsypać
bułką tartą). Na wierzchu ułożyć resztę
śliwek (przecięciem do góry). Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 45 minut, aż do "suchego patyczka". Wyjąć i ostudzić.