Wykonanie
Na wszelkie smutki zawsze pomagają domowe wypieki, a przynajmniej tak jest w moim przypadku. Pieczenie pozwala mi się odprężyć, zająć myśli czymś innym, a to ostatnio bardzo się przydaje. Już niedługo święta, więc czas w kuchni
będę spędzać pod innym pretekstem i zdecydowanie dłużej, ponieważ trochę rzeczy jest do zrobienia, a następnie do rozwiezienia :)

Może przejdę do babki, ponieważ one pełni dzisiaj główną rolę. Szybka w przygotowaniu i bardzo prosta. Przepis jest podstawowy, więc spokojnie można próbować innych dodatków. Polecam wykorzystać skórkę pomarańczową/
mieszankę przypraw korzennych lub skórkę otartą z
cytryny- będzie pysznie :)Składniki:45g
rodzynek40g
żurawiny60ml
wiśniówki600g
mąki pszennej1 łyżeczka
soli150g pokrojonego, schłodzonego
masła90 g drobnego
cukru8g suszonych drożdży/10g świeżych
drożdży185ml
mleka2
jajkacukier puder do posypania wierzchuPrzygotowanie:Wsyp
rodzynki do małej miseczki i zalej
alkoholem. Odstaw, by nasiąkły.Do dużej miski przesiej
mąkę,
sól. Dodaje pokrojone w kawałeczki
masło i wcieraj palcami w
mąkę, aż masa będzie przypominać
bułkę tartą. Dodajemy
drożdże i
cukier. Wlewamy
mleko i wbijamy
jajka. Całość energicznie zagniatamy. Wykładamy ciasto na blat i dalej wyrabiamy tworząc z niego kulę. Do miski wlewamy troszkę
oleju, wrzucamy wyrobione ciasto i ruszamy miską tak, aby całe się natłuściło.Ciasto odstawiamy na około 1,5h lub do podwojenia objętości pod przykryciem.Po tym czasie ponownie wyrabiamy ciasto, aby uszło z niego powietrze. Dodajemy mieszankę
rodzynek z
alkoholem i łączymy wszystko ze sobą. Być może będzie trzeba dodać troszkę
mąki,a by uzyskać elastyczną masę.Ciasto wykładamy na oprószony
mąką blat i formujemy z niego wałek, aby włożyć do natłuszczonej wcześniej formy.Pieczemy 50 minut w 180 stopniach. Ciasto powinno być gotowe gdy włożony patyczek, a po wyjęciu będzie słuchy.Podajemy oprószone
cukrem pudrem,a na rozgrzanie
herbatkę z
goździkami,
suszonymi jabłkami i
miodem!Smacznego :)

