Wykonanie
Od jakiegoś czasu zupełnie znudziły nam się
ziemniaki. Ich miejsce zastąpił
ryż,
makaron i
kuskus. Czasami mamy ochotę na jeszcze coś innego, stąd dzisiejszy przepis. Jeśli chcecie trochę urozmaicić drugie danie, koniecznie musicie spróbować tej propozycji. Jest zupełnie niekłopotliwa w wykonaniu i przy okazji bardzo smaczna. Pierwszy raz miałam okazję spróbować jej u Elexis i przyznam, że byłam zachwycona tym smakiem. Szybciutko podpatrzyłam przepis i powtórzyłam u siebie. Najlepiej wybrać
ryż, który się nie klei, wówczas wzrosną walory estetyczne przystawki.
Składniki:- 2
torebki ryżu,- 2
jabłka,- 100 g
pieczarek,- 1 łyżka
oleju,- 3 łyżki
rodzynek,- 2 łyżki
płatków migdałów,- 2
cebule,-
przyprawy Prymat:
sól,
pieprz,- 1 czubata łyżeczka
curry.Rozpoczynamy od
ryżu - gotujemy o 2 minuty krócej niż zalecają w instrukcji na opakowaniu. W tym czasie na łyżce
oleju podsmażamy umyte i pokrojone w plasterki
pieczarki. Przyprawiamy do smaku
solą i
pieprzem.
Cebule siekamy w drobną kosteczkę. Po ugotowaniu
ryżu, rozrywamy
torebki i wysypujemy do naczynia żaroodpornego. Dodajemy posiekane
cebule, podsmażone
pieczarki,
jabłka (obrane i starte na tarce),
rodzynki,
płatki migdałowe i łyżeczkę
curry. Wszystko dokładnie mieszamy. Naczynie przykrywamy pokrywką lub folią aluminiową. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. 30-40 minut. Podajemy z
mięsem lub jako samodzielne danie. Smacznego!
