Wykonanie
Święta tuż tuż więc zaczyna się kuchenne szaletwo :-) Ja w tym roku zaczęłam od pierniczków. Pierniczki uczyniłam pierwszy raz w życiu i jestem bardzo, bardzo zadowolona. Nie wiem tylko czy doleżą do Świąt, ale na pewno wykonam jeszcze jedną porcję do zawieszenia na choince - dzieci mojego brata będą miły radość :-D Dorośli zresztą też ;-)2 szklanki
mąki0,5 szklanki płynnego
miodu2
jaja0,5 szklanki
cukru pudru1 łyżka
masła1/2 łyżeczki sosy oczyszczonejłyżka przypraw korzennych (
cynamon,
imbir,
kardamon,
goździki)garść
migdałówMiód wlewamy do niedużego garnka, dodajemy
masło oraz
cukier puder i podgrzewamy mieszając, do momentu uzyskania jednolitej masy. Zdejmujemy z ognia i chwilę studzimy. Do masy dodajemy przesianą
mąkę,
jajko,
sodę rozpuszczoną w łyżce letniej
wody i
przyprawy korzenne. Dokładnie mieszamy za pomocą miksera - około 10 minut (powinniśmy uzyskać gładkie, jednolite ciasto). Odstawiamy do schłodzenia, ale nie wstawiamy do lodówki.
Migdały parzymy wrzątkiem i pozbawiamy łupinek.Ciasto wyjmujemy na stolnicę i dobrze podsypując
mąką chwilę wyrabiamy - powinno ładnie odchodzić od dłoni. Następnie rozwałkowujemy na grubość maksymalnie 0,5cm i wykrawamy ulubione kształty. Tak przygotowane pierniczki przenosimy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, na każdym układamy połówkę
migdała i smarujemy roztrzepanym
jajkiem wymieszanym z łyżką
wody.Pieczemy w temperaturze 160 stopni przez około 15 minut.I oczywiście nie zjadamy od razu po wystygnięciu - chowamy je grzecznie do pojemniczka i mają doczekać do Świąt! Oczywiście z każdym dniem są coraz smaczniejsze:-DZ tych proporcji wyszło mi około 70 pierniczków -3 blaszki ;-)Ten pyszny przepis pochodzi z książki "KUCHNIA POLSKA" Ewy Aszkiewicz.SMACZNEGO :-)