Wykonanie
Kończy mi się archiwum przepisów, trzeba będzie ostro wziąć się do roboty żeby utrzymać dotychczasowe tempo na blogu :-)Dziś przedstawiam przepis na pyszne
ciasteczka, wykonane tydzień temu. Znikały szybciutko i nawet tata, który zawsze marudzi na wszelkie ziarna kilka schrupał :-D Tylko dzieci nie chciały coś ich jeść, ale 3 i 6-latki mają prawo marudzić na takie wypieki. Na razie jedzą wszystko co miękkie - do kruchych
ciastek zdążą dorosnąć ;-)1 szklanka
mąki żytniej razowej1 szklanka
mąki pszennej250 g
masła lub
margaryny2 szklanki
muesli z
owocami1/4 szklanki
cukru brązowego2 opakowania
cukru waniliowegook 150g
wiórków kokosowychok 1 szklanki
ziarna słonecznika2 łyżeczki
sody oczyszczonej2 łyżeczki
cynamonu2
jaja4 duże łyżki
śmietany4 łyżki
mioduMasło wyjmujemy wcześniej z lodówki aby zmiękło. W dużej misce dokładnie mieszamy wszystkie składniki. Jeśli ciasto wyjdzie za rzadkie dosypujemy trochę
mąki, bądź
muesli. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, blachę wykładamy papierem i na nim układamy
ciasteczka - tworzymy kuleczkę o średnicy około 3 cm i delikatnie rozpłaszczamy na papierze. Zachowujemy odstępy bo
ciasteczka będą rosły.
Ciasteczka można posypać
cukrem. Pieczemy przez około 15 minut.Z podanych proporcji wychodzą dwie blachy
ciasteczek ;-)SMACZNEGO :-)