Wykonanie

W zeszłą środę
brałam udział w warsztatach kulinarnych organizowanych przez Good
Cake z Gliwic. Celem
kursu było upieczenia własnoręcznie przygotowanych babeczek i późniejsze ich udekorowanie. I muszę Wam powiedzieć, że ogromnie mi się podobało. Jest to wspaniała zabawa.Warsztaty prowadzi Szkotka Bella, która tworzy w Gliwicach piekarnię Good
Cake. Miałam okazję jeść jej ciasto o przekornej nazwie "18" na cześć tego, że udoskonalała je przez 18 lat i mimo, że może nie wygląda jak tort Szwarcwaldzki , ale smakuj wybornie i jeżeli tylko będziecie
mieli okazję to go spróbujcie.Ale wracając do
kursu. Jest on organizowany co środę, prawdopodobnie do końca roku. Wejściówkę można nabyć na Grouponie w atrakcyjnej cenie 49 zł za osobę, normalnie wg ceny na stronie
kurs kosztuje 150 zł. Z tego co powiedziała nam Bella po zakończeniu
kursu cupcake'ów zorganizują kolejny
kurs na pieczenie cookies, tart lub czegoś innego;) Jeżeli tylko lubicie się bawić z pieczeniem, a jeszcze bardziej z dekoracją to jest to
kurs dla Was. Więcej szczegółów znajdziecie na Good
Cake.A tymczasem opowiem Wam, czego nauczyłam się na kursie:1. Po pierwsze należy pamiętać, żeby składniki z jakich wykonujemy babeczki miały temperaturę pokojową, a więc
jajka,
masło,
mleko,
jogurt,
maślankę,
mąką,
cukier,
kakao,
likiery czy inne rzeczy jakich używamy do babeczek powinny być wyciągnięte kilka godzin przed pieczeniem i muszą odstać swoje, żeby ich temperatura była podobna.2. Po drugie (chociaż nie wiem czy się przekonam, bo zazwyczaj zapominam wyjąć
masła) wszystko należy ucierać drewnianą łyżką a nie mikserem. Ma to na celu napowietrzenie ciasta i nie zbijanie go w bryłę.

3. Kolejną radą, która jest innowacją w moich kucharzeniu jest czas dodania do ciasta proszku. A więc moi
drodzy proszku nie mieszamy z
mąką a dodajemy po wmieszaniu do masy
jajek, żeby mógł już aktywnie działać.4. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego Wasze muffiny są pofałdowane bardziej niż Karpaty? Ha, jest na to rozwiązanie. Wystarczy, że po nałożeniu ciasta do foremek będziecie w każdą babeczkę po kolei sadzać wykałaczkę i kręcić nią w kółko, aż utworzy się piękna spiralna górka, która przemieni się w równiutką muffinkę.

5.
Kakao wysusza ciasto, dlatego jeżeli go używacie dolejcie trochę więcej
mleka ;)A teraz przepis na masę
maślaną, którą dekorujemy cupcake'i, jest niesamowicie prosty, a mieszanie
masła z
cukrem daje tyle satysfakcji. Jeżeli Was stać to zaopatrzcie się w łyżkotrzepaczkę firmy Tupperware, która ułatwia pracę, ale jest okropnie
droga. Podobno na wyspach można znaleźć taniej ;)
Lukier (na 12 babeczek):300 g
cukru pudru110 g
masła30 ml
mlekabarwniki (opcjonalnie)Wykonanie:
Masło ucierać z
cukrem, aż składniki się połączą i otrzymamy zwarte ciasto. Wtedy należy dodać
mleko i ucierać do połączenia drewnianą łyżką. Na koniec mieszać barwniki i przekładać do worków cukierniczych lub szprycy.A oto moje dzieła z prawie 3 godzin wspaniałej zabawy -próbowania,podpatrywania, smakowania dekoracji, ozdabiania i pakowania w pudełka:)










