Wykonanie
Tym razem najsmaczniejsze burgery, jakie zrobiłam (chociaż moja pierwsza próba i wersja tajska były niczego sobie :P). Z
mięsa wołowego, z dodatkiem
oscypka,
smażonego boczku i sosu HP. Sos HP to jeden z nielicznych wartościowych angielskich przyczynków do kuchni. Jest kwaśnawy - zawiera ekstrakt z tamaryndowca, idealnie podkreśla smak burgerów, nie trzeba
keczupu ani innego sosu.Składniki na 2 porcje:Burgery:300 g mielonej
wołowiny (u mnie łata)
sól,
pieprz,
ostra papryka (pół łyżeczki) i
oliwa do smażeniaDodatki4 plastry
oscypka6 plastrów
boczku1
ogórek konserwowysałata zielonasos HP2
bułki hamburgerowe
Mięso wymieszać dobrze z
przyprawami, uformować kotlety i usmażyć na mocnym ogniu na posmarowanej
oliwą patelni grillowej (smażę tak długo aż na
mięsie dobrze widać żebrowanie patelni, wtedy są średnio wysmażone).
Boczek podsmażyć,
bułki przekroić i podgrzać. Spód
bułki posmarować sosem HP, położyć listek
sałaty i kilka plasterków
ogórka, przykryć usmażonym kotletem. Na
mięcie położyć
oscypka i
boczek, polać dodatkowym sosem HP, przykryć górą od
bułki i docisnąć.Gotowe, smacznego.Uważać podczas jedzenia, żeby się nie pobrudzić :)