ßßß
Do tego dania mam sentyment z dwóch powodów.Pierwszy raz zrobiłam je jakieś 1,5 roku temu i była to pierwsza bardziej skomplikowana potrawa, którą przygotowałam na zasadzie "wezmę wszystko co lubię, wymieszam i zobaczymy co wyjdzie". Wcześniej, gdy dopiero zaczynałam przygodę z gotowaniem, kurczowo trzymałam się przepisów- wszystko musiało się zgadzać co do grama, inaczej bałam się że nie wyjdzie. A tu proszę- pierwsza improwizacja, a jak udana ;)Po drugie, to wtedy pierwszy raz użyłam orzechów w daniu wytrawnym, wcześniej myślałam że nadają się tylko do słodkich. To był dla mnie prawdziwy prawdziwy przełom ;D od tamtej pory stały się one moim ukochanym składnikiem i chyba nie ma dnia żebym nie upchnęła ich w jakiejś potrawieSkładniki(na 2 porcje)-350 g brokuła(najlepiej tylko różyczki)-150 g szynki drobiowej-opakowanie(125 g) sera Brie orzechowego-2 łyżki kremowego serka/gęstej śmietany-2 garści orzechów włoskich-sól, pieprz i kminekBrokuły gotujemy kilka minut w osolonej wodzie( powinny być lekko twarde). Po wyjęciu z wody układamy je w naczyniu żaroodpornym, na to kładąc pokrojona szynkę( w kwadraty o boku ok. 2cm, nie drobniutką kostkę) i połowę orzechów Zapiekamy kilka minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni( do czasu, aż szynka się zrumieni i stanie się chrupiąca)
W między czasie przygotowujemy sos- pokrojony ser Brie rozpuszczamy w odrobinie goracego mleka. Gdy uzyskamy jednolita konsystencje, ściągamy z gazu, doprawiamy kminkiem(dużo), solą i pieprzem i dodajemy serek/śmietanę.Po wyjęciu naczynia z piekarnika, mieszamy brokuły z szynka i orzechami, całość polewamy sosem i posypujemy resztą orzechów.
Ponownie zapiekamy kilka minut.
P.S.- zwykle dodaję jeszcze garść makaronu penne, ale tym razem dopiero w trakcie przygotowań zauważyłam jego brak, a chętnych na bieg do sklepu nie było ;p