Wykonanie
Mówiłam, że mam w planach
sałatkę jeszcze z pierwszego zaproszenia, więc ją zrobiłam :) Nie pomyślałam, że to wszystko może być takie słone... a że ja nie
solę, to ta
sałatka mocno podrażniła moje
kubki smakowe. Nie mówię, że jest zła, bo czuję pozostałe smaki i są ok, ale niestety
sól przeważa i cieszę się, że zrobiłam tylko połowę. Choć podobno po nocy w lodówce łagodnieje, ale ja nie miałam tyle cierpliwości ;)

składniki na 2 porcje:- 150g penne- 100g
suszonych pomidorów w
oleju (bez
octu)- 50g czarnych
oliwek- 1 łyżka
olejuSos:- 1/2 tuby pasty tuńczykowej (ok 70g)- 1/2 łyżeczki
octu balsamicznego- 2 łyżeczki
oleju z
suszonych pomidorów-
pieprzMakaron ugotować al dente w osolonej wodzie z dodatkiem
oleju, ostudzić.
Pomidory odcedzić z zalewy i pokroić na paseczki,
oliwki przekroić na połówki. Pastę
tuńczykową wycisnąć do garnuszka i wymieszać z łyżeczką
wody, 2 łyżeczkami zalewy z
pomidorów i
octem.
Makaron wymieszać z sosem
tuńczykowym, połączyć z
pomidorami i
oliwkami, doprawić
pieprzem i dobrze wymieszać. Wstawić na 2 godz do lodówki.