Wykonanie
Raz na jakiś czas lubię takie ciepłe dodatki obiadowe. Tę
fasolkę pierwszy raz przyrządziłam 5 lat temu, od tamtej
pory kilka
razy trafiła na mój stół, ale zwykle o zdjęciu przypominałam sobie już po zjedzeniu ;) Tym razem się udało i mam nadzieję, że dzięki temu ten przepis trafi do większej ilości osób, bo warto.Bardzo polecam ten szybki i prosty przepis.
Fasolka w takim wydaniu jest o niebo lepsza od zwykłej, gotowanej, podawanej z
maślaną bułką tartą (choć jestem wielką fanką tejże). Ma oryginalny, orientalny smak, a do tego jest o wiele lżejsza, niemal dietetyczna :)
(South Beach - Faza I)składniki na 4 porcje:- ok. 250g świeżej
fasolki szparagowej (może być więcej)- 2 ząbki
czosnku-
cebula dymka (2 małe lub 1 większa)-
olej arachidowy do smażenia- 2 łyżki rosołu drobiowego- 1 łyżka
octu ryżowego- 1 łyżeczka
oleju sezamowegoFasolkę umyć, obciąć końcówki i pokroić na kawałki długości ok. 4cm.Ugotować w osolonej wodzie (ok 15-25 minut).
Cebulkę pokroić w krążki,
czosnek drobno posiekać.Rozgrzać
olej w woku (u mnie ok. 1 łyżeczki), zeszklić
czosnek (ważne, żeby się nie spalił), dodać
fasolkę i delikatnie mieszając, obsmażyć. Wlać rosół (nie zawsze mam domowy, więc wlewam
wodę i smakuje tak samo, jak z rosołem) i
ocet ryżowy, dodać
cebulę.Mieszając delikatnie, smażyć do odparowania większości płynów.Zdjąć z ognia, skropić
olejem sezamowym, przemieszać i wyłożyć na talerze jako dodatek.Polecam z Grillowaną
piersią kurczaka 5 smaków, którą przyrządził Gabryś
źródło: książka " Kuchnia chińska podbija świat " Wolfgang W. Reichert, Eugene H. Liu