ßßß
Pierogi, temat rzeka. Przyrządzam je na różne sposoby: z ziemniakami, kaszą, ryżem, mięsem i czym tylko się da :) Pierwsze pierogi w życiu jadłam w dzieciństwie u mojej sąsiadki, Pani Małgosi. Do dziś pamiętam ich smak. Właśnie ona robiła je takie ugotowane i podpieczone, jak poniżej. Mój przepis oczywiście nie odzwierciedla tamtych pierogów w 100%, ale ich smak jest bardzo podobny :)
Ciasto makaronowe:3 szklanki mąki (+ ½ do podsypania)5 jajekSólFarsz:1kg ziemniaków2 duże cebule70g masłaSólPieprzDodatkowo:Ok.100g margaryny3 – 4 kawałki kiełbasy np. śląskiej** kiełbasę można zastąpić pieczarkami lub smażoną cebulkąZiemniaki gotujemy w osolonej wodzie, gdy będą miękkie odcedzamy i przegniatamy. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę i podsmażamy na maśle, po czym dodajemy ją do ziemniaków, razem z solą i pieprzem. Całość dobrze mieszamy. Jeśli ziemniaki są zbyt suche, możemy do nich dodać jeszcze trochę masła.W mące robimy dołek, do którego wbijamy jajka, solimy, a następnie wyrabiamy ciasto. Najpierw widelcem, a następnie ręcznie. Ciasto jest gotowe, gdy nie lepi się do rąk.Ciasto makaronowe wałkujemy na grubość około 3mm, po czym wycinamy z niego szklanką kółka, na które nakładamy łyżeczka farsz. Pierogi dobrze zlepiamy palcami, po czym układamy na blaszce z pergaminem lub oprószonej mąką, tak by się nie zlepiły.
Pierogi gotujemy w osolonej wodzie około 6 minut od zawrzenia, po czym wyjmujemy łyżką cedzakową i podpiekamy na patelni z rozpuszczoną margaryną, obustronnie na złoty kolor.
Upieczone pierogi podajemy z pokrojoną w kosteczkę i upieczoną kiełbasą, pieczarkami lub cebulką.
Najlepiej zrobić większą ilość pierogów, wszystkie podgotować, a nadwyżki zamrozić - na czarną godzinę będą jak znalazł :)R E K L A M A