ßßß
 
            
         Ziemniaki były zawsze stałym punktem obiadu w moim domu rodzinnym, bo rzadko jadałam coś innego. Jak już wspominałam, jako dziecko nie lubiłam ani ryżu, ani makaronu, a i z mięsem było u mnie bardzo różnie. Bardzo lubię ziemniaki, więc nic dziwnego, że przepadam również za frytkami. Jednak dla osób, które za ziemniakami nie przepadają, ich pieczona wersja jest zazwyczaj jedyną akceptowaną. Kompletnie tego nie pojmuję, ale ze względu na M., który również należy do grupy ziemniaczanych niejadków, pieczone talarki bądź frytki robię bardzo często :)I teraz pytanie, jakie frytki lubicie najbardziej? Cienkie czy grube? Blade czy mocno przypieczone?Ja zdecydowanie wybieram grube i tylko lekko zarumienione, aby jak najbardziej wyczuwalny był miąższ ziemniaka :)Domowe frytki są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu, a do tego sto razy lepsze niż sklepowa mrożonka :)Składniki (dla 2 osób):ok 5 sporych ziemniakówsólodrobina świeżo mielonego pieprzu (opcjonalnie)1 gałązka świeżego rozmarynu2 gałązki świeżego tymiankuolej lub oliwa z oliwekPrzygotowanie:Ziemniaki obierz, umyj i osusz. Jeśli ziemniaki są młode i mają ładną skórkę nie trzeba ich obierać. Pokrój je w słupki w miarę możliwości o takiej samej grubości. Pokrojone ziemniaki wyłóż na lekko natłuszczoną blachę lub matę do pieczenia i lekko skrop oliwą po wierzchu. Najlepiej jeśli ziemniaki są luźno rozłożone i nie przylegają do siebie. Na tym etapie możesz je już posolić i doprawić odrobiną pieprzu (opcjonalnie). Posyp ziołami i wstaw do nagrzanego do 200*C piekarnika i piecz do zarumienienia (u mnie około 30minut).Smacznego :)
Ziemniaki były zawsze stałym punktem obiadu w moim domu rodzinnym, bo rzadko jadałam coś innego. Jak już wspominałam, jako dziecko nie lubiłam ani ryżu, ani makaronu, a i z mięsem było u mnie bardzo różnie. Bardzo lubię ziemniaki, więc nic dziwnego, że przepadam również za frytkami. Jednak dla osób, które za ziemniakami nie przepadają, ich pieczona wersja jest zazwyczaj jedyną akceptowaną. Kompletnie tego nie pojmuję, ale ze względu na M., który również należy do grupy ziemniaczanych niejadków, pieczone talarki bądź frytki robię bardzo często :)I teraz pytanie, jakie frytki lubicie najbardziej? Cienkie czy grube? Blade czy mocno przypieczone?Ja zdecydowanie wybieram grube i tylko lekko zarumienione, aby jak najbardziej wyczuwalny był miąższ ziemniaka :)Domowe frytki są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu, a do tego sto razy lepsze niż sklepowa mrożonka :)Składniki (dla 2 osób):ok 5 sporych ziemniakówsólodrobina świeżo mielonego pieprzu (opcjonalnie)1 gałązka świeżego rozmarynu2 gałązki świeżego tymiankuolej lub oliwa z oliwekPrzygotowanie:Ziemniaki obierz, umyj i osusz. Jeśli ziemniaki są młode i mają ładną skórkę nie trzeba ich obierać. Pokrój je w słupki w miarę możliwości o takiej samej grubości. Pokrojone ziemniaki wyłóż na lekko natłuszczoną blachę lub matę do pieczenia i lekko skrop oliwą po wierzchu. Najlepiej jeśli ziemniaki są luźno rozłożone i nie przylegają do siebie. Na tym etapie możesz je już posolić i doprawić odrobiną pieprzu (opcjonalnie). Posyp ziołami i wstaw do nagrzanego do 200*C piekarnika i piecz do zarumienienia (u mnie około 30minut).Smacznego :)