Wykonanie
Uwielbiam maj nie tylko ze względu na kwiaty, ale przede wszystkim dlatego, że zaczyna się świeży
szczaw,
rzodkiewka,
szpinak,
botwinka...mmmm mniam!
Smak tej zupy to smak mojego dzieciństwa. Kiedy moja mama przynosiła z działki pachnący
szczaw i zabierała się do pracy.. . Pachniało w całym domu. Zaletą tej zupki jest to, że można ją podawać nawet małym dzieciom. A, że ma zdecydowany kwaskowaty smak to myślę, że im posmakuje... . Mój Synuś też pozna smak tej zupki w niedalekiej przyszłości. Szybka, tania zdrowa,,,Przepis cytuje za "Polską Kuchnią".Składniki:pęczek szczawiu800 ml
bulionu warzywnego (ja używam tylko tego, ale może być wołowo-drobiowy) lub 2 kostki
bulionowe i 800 ml
wody2 łyżki
masła150 ml kwaśnej
śmietany1 płaska łyżka
mąkisól,
pieprz,
cukierPrzebrany
szczaw dokładnie opłukać, posiekać i dusić na
maśle 8 minut. Zalać
bulionem i gotować 10 minut. Następnie zmiksować całość blenderem lub przetrzeć przez sito.
Mąkę dokładnie wymieszać z 4 łyżkami zimnej
wody. Kiedy znikną grudki, dodać troszkę zupy, wymieszać , wlać do całości. Uwaga- od tego momentu zupa kipi mocno!! Gotować 5 minut. Następnie
śmietanę rozbełtać w kubeczku z chochlą zupy i wlać do środka. Doprawić
solą,
pieprzem i
cukrem. Podawać z gotowanym
jajkiem.