Postne pierożki z kapustą

Wykonanie

POSTNE PIEROGI ZE SŁODKĄ KAPUSTĄ
W moim Rodzinnym Domu, jak zauważył Mój Mąż, na Wigilię podaje się bardzo dużo dań z kapusty. Nie wiem, skąd to wynika. Ale wiem, że jest ogromną motywacją do zejścia z karmienia piersią przed Wigilią ;) To tak apropo zmian w moim życiu :) Dzięki tej ogromnej zmianie, w mojej kuchni po roku, znów zatriumfowała kapusta :D A, że ją uwielbiam, to pewnie w niedługim czasie, zobaczycie wiele z nią dań, za którymi się naprawdę stęskniłam.
Pierożki, które Wam prezentuję, w moim domu prawie zawsze goszczą na Wigilijnym stole. Są alternatywą do pierogów z kapustą kiszoną i grzybami, za którą ani ja ani moja siostra, jako małe dzieci, nie przepadałyśmy. Dodatkowym atutem, oprócz tego, że są pyszne ;) , jest to, że są zapiekane, więc można zrobić je dzień wcześniej i tylko w dniu Wigilii wrzucić do piekarnika :)
Składniki na około 40-50 dużych pierogów:
ciasto:
500-600 g mąki tortowej
1 żółtko
przegotowana woda
sól
farsz:
niewielka główka białej kapusty
woda
sól
jarzynka
pieprz
duża cebula
masło
olej słonecznikowy
mielony kminek
Kapustę obieramy do ładnych liści, kroimy na 4, wkładamy do garnka i zalewamy wodą do przykrycia. Zagotowujemy. Gdy tylko "pyrknie" wyłączamy. Odcedzamy wodę. Lekko studzimy. Następnie układamy w naczyniu do gotowania na parze i parzymy do momentu lekkiej miękkości - widelec powinien wchodzić w kapustę. Wyłączamy i studzimy. Wykrawamy głąb i bardzo drobno szatkujemy lub przepuszczamy przez maszynkę , z końcówką do szatkowania dwukrotnie.
Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę. Rozgrzewamy tłuszcz - masło z olejem. Szklimy cebulę, a następnie dorzucamy kapustę i razem smażymy. Doprawiamy na patelni solą, pieprzem i jarzynką - bez kminku. Smażymy co jakiś czas mieszając, gdyż kapusta lubi przywierać. Przesmażony farsz - powinien pięknie pachnieć i być lekko rumiany - odstawiamy z ognia, posypujemy kminkiem, mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia.
Mąkę przesiewamy, dodajemy jedno żółtko, sól i tyle wody, aby ciasto łatwo nam się zarobiło. Wyrabiamy gładkie, sprężyste ciasto, które odchodzi od rąk. Rozwałkowujemy na stolnicy lekko oprószonej mąką na około 2-3 mm i wykrawamy kółka wielkości troszeczkę większej niż szklanka. Mogą być takie od dużego kubka ;) Wkładamy łyżeczkę farszu do każdego kółeczka i zlepiamy dokładnie brzegi.
Gotujemy na lekko osolonej i omaszczonej wodzie około 3-4 minuty od wypłynięcia.
Ugotowane pierogi układamy na blasze, wysmarowanej masłem, przeplecione plasterkami masła i zapiekamy w piekarniku nagrzanym na 200-150'c, do momentu, aż będą lekko rumiane. Żeby zapobiec wysuszeniu, możemy je lekko przykryć folią aluminiową lub zrosić w czasie pieczenia wodą :) Podajemy gorące :)
Smaczności :)
Jeśli szukasz przepisu na tradycyjne pierogi z kapustą i grzybami wystarczy kliknąć w zdjęcie poniżej :)
Przepis ten, jak i wiele innych inspiracji Świątecznych odnajdziecie w najnowszym wydaniu Apetytu :) I w przepięknej sesji fotograficznej wykonanej przez Adę z bloga Pora coś zjeść :) Zapraszam Was do lektury :)