Wykonanie
Tym razem padło na brownie, przepis znaleźliśmy w kolorowej, śmiesznej książeczce Grzegorza Kasdepke "Romans palce lizać". Książeczka przesympatyczna, opowiadająca o miłosnych przygoda
trzech pokoleń panów Felicjanów. Książka zawiera sporo przepisów, a my jako maniacy
czekolady, postanowiliśmy wypróbować jeden z nich. I jak myślicie warto było? Warto, warto - ciasto jest mega
czekoladowe, pomniejszyłam nawet delikatnie ilości
kakao, bo co za dużo to niezdrowo :)
Składniki na blachę 20X30 cm :1 1/2 szklanki
cukru1 kostka
masła 200 g6
jajek3
gorzkie czekolady ( użyłam wawel 90%
kakao )1/4 szklanki
mąki3 łyżki
kakao1 łyżeczka
proszku do pieczeniaMasło rozpuszczamy wraz z połamaną na małe kawałki
czekoladą, odstawiamy do wystygnięcia ( można to czynić w kąpieli
wodnej, garnuszku z podwójnym dnem, lub teflonowym rondelku).
Jaja ubijamy z
cukrem, następnie dodajemy
mąkę,
kakao,
proszek do pieczenia, łączymy z
czekoladową masą. Mieszamy, aż składniki się połączą Przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180 st. C przez 20-30 min.Trzeba uważać, żeby za bardzo nie przesuszyć. Smacznego!!!