Wykonanie
Żurawinę jest niezwykle ciężko dostać we Włoszech (umówmy się - jest to praktycznie niemożliwe), dlatego na kolejne opakowanie
będę musiała poczekać do mojej wizyty w Polsce. Całe szczęście, że to, co mi zostało, wykorzystałam przyzwoicie i uczta kolacyjna była zdecydowanie godna uwagi :-)Składniki (dla 3-4 osób)
pierś indyka ok. 600 g10 plastrów
szynki parmeńskiej (można zastąpić plastrami
boczku, należy jednak pamiętać, by osolić
mięso, czego nie robimy w przypadku wystarczająco już słonej
szynki parmeńskiej)5-6
ziemniakówszklanka
suszonej żurawiny100 g mielonych
orzechów1/2 łyżeczki suszonej
bazyliisuszony
tymianekpół szklanki białego
wytrawnego wina do gotowania
sóloliwa z oliwekPrzygotowanie:1.
Żurawinę namoczyć około 1 h w wodzie.2.
Pierś indyczą umyć, oczyścić z błonek i naciąć wzdłuż, po środku, w celu nadzienia
mięsa. Następnie delikatnie rozbić.3. Namoczoną
żurawinę wymieszać ze zmielonymi
orzechami i
bazylią. Utworzoną pastą nadziać
indyka, zrolować, nasmarować dwoma łyżkami
oliwy z oliwek z z zewnątrz i obłożyć
szynką parmeńską tak, aby
mięso nie otworzyło się podczas pieczenia. Można delikatnie związać całość białą nitką.
Mięso przełożyć do wysmarowanej
oliwą formy do pieczenia.4.
Ziemniaki obrać (w przypadku
młodych można zostawić ze skórkami), umyć, pokroić na niewielkie cząstki. Posypać
solą i suszonym
tymiankiem, skropić
oliwą z oliwek i obłożyć nimi
mięso.4. Całość podlać
winem i odrobiną
wody, przykryć pokrywą bądź folią aluminiową (szczelnie). Piec około 35 minut w temp. 190 stopni Celsjusza, po czym zdjąć przykrycie i dopiec kolejne 15 minut z włączonym termoobiegiem, co pozwoli osiągnąć chrupiącą skorupkę. Smacznego!