ßßß Cookit - przepis na Deser orzechowo-karmelowy

Deser orzechowo-karmelowy

nazwa

Wykonanie

Po pierwsze chciałabym zadedykować ciasto mojej cioci Kasi, która je sifnansowała(chyba w ramach inwestycji, najwyraźniej wierzy w mój talent kulinarny ;) ).
Po drugie deser miał powstać z okazji tłustego czwartku jako alternatywa dla tych, którzy nie przepadają za pączkami, a którym równierz się coś od owego święta należy. Przepis powstał właśnie w tłusty czwartek, rano, kiedy jechałam do szkoły autobusem. Zamieszczam go jednak z pewnym opóźnieniem, ponieważ kiedy skończyłam go robić, w środku nocy, wywrócił się i wszystko wylądowało na blacie do góry nogami, i jakoś opadły mi morale i chęć zamieszczenia posta na blogu.
Chciałam podkreślić, że cały wysiłek mimo to nie poszedł na marne, wszystko załadowałam do pucharków i w ten oto sposób powstało nowe, PRZEPYSZNE ciasto-deser.
Bez pieczenia!
Składniki:
200 g herbatników
200 g białej czekolady
100 g masła + około 5 łyżek masła
2 łyżki miodu
2 budynie śmietankowe z cukrem
2/3 l mleka
4 łyzki cukru
150 g orzechów włoskich
300 ml śmietanki kremówki 30%
3 łyzeczki cukru migdałowego
ew. 5 łyżek cukru do karmelu jako ozdoby
papier do pieczenia
mała tortownica
Przygotowanie
1. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. (jeśli nie mamy specjalnego rondelka, po prostu rozpuszczamy ją w garnuszku zanużonym we wrzątku)
2. Herbatniki wrzucamy do miksera aby zmielić je na proszek(aby się łatwiej zmieściły możemy je lekko pokruszyć w garsci)
3. Dodajemy 100 g miękkiego masła(wyjętego uprzednio z lodówki na jakiś czas)-miksujemy, masa powinna przypominać złoty piasek
4. Dolewamy rozpuszczoną czekoladę i miód-mieszamy
5. Powstałą masę dizelimy na pół, jedną część uklepujemy na dnie okrągłej nasmarowanej masłem tortownicy-drugą, tej samej wielkości(możemy odrysować tortownice, lub wyznaczyć krawędzie za pomocą jej oczepianego boku) na papierze do pieczenia
5.a) Jeśli będziemy deser podawać w pucharkach możemy umieścić masę w dowolnym naczyniu czy formie-i tak później zostanie pokruszona
6. Wsadzamy spody do lodówki
7. Do rondla wsypujemy 100g orzechów, cukier, i pół łyżki masła, czekamy aż się nam lekko zkarmelizują-mieszamy(uwaga-nie spalić! nawet po zdjęciu z ognia karmel wciąż będzie brązowiał)
8. Wysypujemy na papier, po ostudzeniu kruszymy i układamy na spodzie
9. Przygotowujemy masę-robimy dwa budynie według instrukcja na opakowaniu, z tym wyjątkiem, że dodajemy 3/4 l mleka, zamiast 1 l
10. Kiedy budyn ostygnie dodajemy 5 łyżek masła-miksujemy/ubijamy aby powstała gładka masa
11. Dodajemy pozostałe orzechy i nakładamy na ciasto
12. Przykrywamy drugim spodem
13. Na wierzch nakładamy śmietanę ubitą z cukrem migdałowym i ozdabiamy karmelem(były to moje pierwsze ekspeymenty z karmelem, ale obiecuje, że opanuje to niezwykle fascynujące tworzywo i podziele sie z wami moimi odkryciami! jak tylko będę mieć dużo czasu. i dużo cukru)
13. a) Jeżeli robimy w pucharkach, kładziemy wszystko warstwami-spód, orzechy, krem, spód, śmietana, spód, orzechy, krem itd itd...
Na koniec wszystko powinno wylądować na noc w lodówce.
Źródło:http://comida-pl.blogspot.com/2012/02/deser-orzechowo-karmelowy.html