ßßß
Pokaźne stadko słodkich,milutkich i apetycznychkróliczków przykicało do naswczoraj późnym wieczorem :)Są cudowne. Wszyscy się nimizachwycają. Od pierwszegokontaktu zdobyły naszą sympatię.Krucho - drożdżowe, w sam razsłodkie, idealne do popołudniowejświątecznej kawy lub herbaty.Pasują też do wielkanocnegokoszyczka.Zrobiłam je pod koniec wyjątkowopracowitego dnia. Zajęło mi to niewiele czasu, a radości było całe mnóstwo.0,5 kg przesianej mąki pszennej, 25 dag masła, jajko, 2 łyżki cukru, 5 dag drożdży,5 łyżek kwaśnej śmietany, 2 łyżki oleju i szczypta soli.Drożdże rozmieszałam z cukrem, odstawiłam do wyrośnięcia.Wszystkie składniki połączyłam, dodałam na końcu wyrośnięte drożdże.Wyrobiłam ciasto, włożyłam do foliowego worka i wstawiłam na godzinędo lodówki.Ciasto zrobiło się pulchne i wyrosło. Rozwałkowałam je.Za pomocą foremki wykrawałam króliczki. Jeśli ktoś nie posiadatakiej foremki, może zrobić szablon z tektury i za jego pomocąwycinać odpowiedni kształt.Króliczki posmarowałam rozmąconym jajkiem, włożyłam do piekarnikarozgrzanego do 180°C. Piekłam kilka minut, aż zwierzaczki zrumieniły się.Kiedy wystygły polałam je lukrem i obficie obsypałam kokosowymi wiórkami.Za oczki posłużyły złote, pudrowe kuleczki.Bardzo radośnie polecam :)