Wykonanie

Odchudzanie nie musi być gorzkie! A to dzięki
stewii, która przy bardzo niskiej wartości składa się
stewia, nie są trawione przez ludzi, mają
zero kalorii, nie powodują próchnicy zębów i nie podnoszą poziomu
cukru we
krwi.
Stewia jest doskonała do wypieków, dań gotowanych i
nalewek, ponieważ doskonale rozpuszcza się zarówno w wodzie jak i
alkoholu, a swoje właściwości zachowuje nawet w temperaturze do 200 st.C oraz w szerokim zakresie pH (3-9).
Stewia jest w pełni naturalna i bezpieczna. Mimo dużej popularności na świecie (w Ameryce Południowej używa się jej od ponad 1500 lat!), u nas
stewia traktowana jest z dystansem. Mam nadzieję, że to się zmieni, ponieważ roślinie tej przypisuje się działanie wzmacniające organizm, likwidujące zmęczenie oraz depresje. Po spożyciu
stewii obniża się zbyt wysokie ciśnienie oraz poziom glukozy we
krwi. Bez obaw mogą ją wprowadzić do swojej diety diabetycy, ciśnieniowcy, nerwusy a nawet osoby chore na fenyloketonurię, ale przede wszystkim polecam ją w dietach odchudzających, ponieważ zapobiega frustracji przy konieczności rezygnacji ze
słodyczy i pozwala na urozmaicanie codziennego jadłospisu.Tyle słowem wstępu o
stewii. Obiecałam również opowiedzieć więcej o chudym
nabiale, ale to już po filmie. Zapraszam na kolejny odcinek Feel eat i na pyszny sernik :)Składniki na 8 kawałkówjeden kawałek ma około 130 kaloriispód:55g
płatków żytnich70g
jogurtu naturalnego 1,5% tłuszczu1 łyżeczka
proszku do pieczenia lub
sody40g siemienia lnianego'
żółtkomasa:500g
sera twarogowego, półtłustego-mielonego, 3,5% tłuszczu, OSM Czarnków1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka sproszkowanej
wanilii1/2 łyżeczki
cynamonu10ml
stewii2 ubite
białkaPrzygotowanieNa spód mielimy
płatki i mieszamy zmielone z
proszkiem do pieczenia lub
sodą. Następnie mieszamy to z
żółtkiem,
jogurtem i na koniec dosypujemy
siemię lniane. Masę rozprowadzamy w sylikonowej foremce (22cm średnicy) za pomocą mokrej łyżki.
Ser mielimy lub przecieramy przez sitko i mieszamy z ubitym
białkiem na masę. Dobrze mieszamy z resztą składników i wykładamy na spód. Pieczemy na 160-170 stopni przez 40-50 minut patrząc czy nie rumieni się za bardzo z wierzchu :)

Jeszcze, tak jak obiecałam, słówko o chudym
nabiale, który jest bogatym źródłem wapnia, buduje kości, zęby, nerwy – mózg, mięśnie –
serce, posiada czynnik wpływający na krzepliwość
krwi, buduje mięśnie,
tkanki, transportuje tlen, i witaminy, jest składnikiem enzymów i hormonów. Zawiera witaminy z grup B, A, D, oraz fosfor, potas magnez, cynk, jod,
fluor. Zawiera łatwo przyswajalny tłuszcz a także
cukier mlekowy – laktozę, która ułatwia przyswajanie wapnia. Korzystnie wpływa na na równowagę kwasowo-zasadową
krwi, ma działanie antyrakotwórcze (aminokwasy siarkowe) i antymiażdżycowe. Nie zawiera pustych kalorii (więcej energii potrzeba aby go spalić niż sam ich dostarcza), co pozwala zachować szczupłą sylwetkę. Hamuje syntezę cholesterolu i zapobiega wrzodom żołądka a u palaczy chroni nabłonek dróg oddechowych ułatwiając wchłanianie witamin A i E. Wpływa korzystnie na stan zdrowia u dzieci chorych na astmę. Więc dobroczynnych cech chudego
nabiału nie ma końca! Dodatkowo taki sernik można śmiało zjeść na deser a nawet na kolację.Jeśli macie pytania - piszcie.Dziękuję mgr inż. Julii Furtak za pomoc w opracowaniu. Julia jest technologiem żywności i żywienia człowieka, doradcą żywieniowym, uczestniczką międzynarodowego projektu Konsorcjum Naukowe "Zielona Chemia" dotyczącego biotechnologicznej konwersji glicerolu do polioli i kwasów dikarboksylowych. Julia to propagatorka świadomego odżywiania i aktywnego trybu życia. Była pracownica restauracji sieciowych, znająca od podszewki proces masowej produkcji żywności. Obecnie jako menager w firmie EKODARY.PL prowadzi sklep z ekologiczną żywnością oraz gabinet terapii naturalnych. Prywatnie miłośniczka tańca i dobrej muzyki.SMACZNEGO SIOSTRY!