ßßß

Oto i przepis w moim wolnym tlumaczeniu:2 bochenki po ok. 700g (karto_flana: ja pieklam z polowy skladnikow)Zakwas przygotowany poprzedniego dnia116 g maki zytniej116 g wody10 g zakwasu podstawowegoZaczyn:388 g maki chlebowej pszennej1 g swiezych drozdzy1 g soli270 ml wodyCiasto:caly zakwas i caly zaczyn +388 g maki pszennej chlebowej78 g maki zytniej10 g smalcu wieprzowego10 g swiezych drozdzy300 ml wody21 g soliDzien wczesniej nastawic zakwas mieszajac wszystkie skladniki i zostawic na 18 godzin w temperaturze pokojowej.Rownoczesnie zrobic zaczyn: Wszystkie skladniki zagniesc mikserem, pozostawic w teperaturze pokojowej na 2 godziny, potem odstawic do lodowki na 16 godzin. (moze pozostawac w lodowce nawet do 2 dni).W dniu pieczenia wymieszac w misce oba rodzaje maki ze smalcem, zakwasem i zaczynem. Drozdze rozpuscic w w wodzie i wlac do miski, wymieszac, a nastepnie zagniatac przez ok 8 minut w maszynie na 1 programie (Ja gniotlam recznie). Wsypac sol, przelaczyc na program 3 i zagniatac ok 4 minut. Ciasto powinno odstawac od miski.Ciasto przelozyc do lekko naoliwionej miski i zostawic do wrosniecia pod przykryciem na 30 minut. Wyjac na blat posypany maka, rozciagnac, zlozyc i ponownie przelozyc do miski na 15 minut.Wyjac na posypany maka blat, podzielic na 2 czesci i uformulowac 2 okragle bochenki. Pozostawic pod przykryciem na 5-10 minut.Wysypac maka zytnia dwa koszyczki wzrostowe (prosze wziac sporo maki)Przelozyc bochenki do koszczkow zlaczeniem do gory.Pozostawic do wyrosniecia pod przykryciem na 1 godzine.Nagrzac piekarnik z kamieniem do 240°C.Wylozyc bochenki na kamien.Przez pierwsze 20 minut pieklam w temperaturze 240°C (to juz moje, karto_flanej przypisy). Po 2 minutach pieczenia trzeba spryskac chleb i piekarnik woda. Nastepne 30 minut zmniejszylam do 200 °C. Pod koniec pieczenia trzeba uchylac drzwi piekarnika, zeby wydobywala sie para. Ostanie 5 minut drzwi piekarnika otworzyc i pozostawic otwarte.Vielen Dank :)