Wykonanie
Dzisiaj mało walentynkowo, ale za to
słonecznie :-). Tradycyjne ciasto wietnamskie. Każda mama w Wietnamie ma na nie swój wypróbowany przepis. Pieczone z dużą ilością
bananów, ze słodzonym
mlekiem skondensowanym. Jest... inne niż dotychczas jedliście, to na pewno ;-). Słodkie, mocno
bananowe, zwarte, trochę w konsystencji przypomina
pudding. Bardzo proste w wykonaniu. Nie wiem, czy Wam je mocno polecać. Upieczcie dla odmiany ;-). Warto przekonać się, jakie ciasta są popularne w odległym zakątku kuli ziemskiej.Składniki:9 średniej wielkości
bananów, dojrzałych60 g drobnego
cukru do wypieków7
jajek1 puszka
mleka słodzonego skondensowanego (ok. 380 g)250 g
masła, roztopionego200 g
mąki pszennej, przesianejWszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Banany pokroić w plasterki, wymieszać z
cukrem, odstawić na 30 minut.Formę okrągłą o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, boki wysmarować
masłem.
Jajka zmiksować (w całości), dodać
mleko skondensowane i roztopione
masło, dalej miksując. Dodać przesianą
mąkę i wymieszać. Delikatnie wmieszać
banany.Ciasto wlać (będzie bardzo rzadkie) do przygotowanej formy. Piec w temperaturze 200ºC przez około 1 godzinę, do tzw. suchego patyczka. W trakcie pieczenia, jeśli ciasto szybko zbrązowieje, warto przykryć je folią aluminiową. Wystudzić w stygnącym piekarniku. Wyjąć, przechowywać w lodówce.Smacznego :-).Przepis pochodzi ze strony 'Almost Bourdain'.