Sernik limonkowo - cytrynowy z bezową czapą

Wykonanie

Mój ulubiony sernik limonkowy :-). O idealnej, kremowej konsystencji. Bardzo aromatyczny, z wyraźnie wyczuwalnymi cytrusami. Na prostym spodzie z ciasteczek Oreo. Udekorowany czapą z bezy włoskiej - potulnej, bezproblemowej, nadającej się doskonale do dekoracji Waszych ciast, babeczek i ciasteczek :-). Niebo w buzi!
Składniki na spód:
150 g ciasteczek Oreo
30 g masła, w temperaturze pokojowej
Ciasteczka z Oreo (razem z kremem) i masło wrzucić do malaksera i zmiksować na jednolitą, mokrą masę ciasteczkową.
Tortownicę o średnicy 20 - 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy. Schłodzić przez pół godziny w lodówce.
Formę dwukrotnie owinąć z zewnątrz folią aluminiową - sernik będzie pieczony w kąpieli wodnej.
Składniki na masę serową:
500 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
250 g serka mascarpone
4 jajka
1 szklanka drobnego cukru do wypieków
1 łyżka mąki pszennej
sok i skórka otarta z 1 limonki
sok i skórka otarta z 1 cytryny
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Składniki na masę serową umieścić w misie miksera i zmiksować na gładką, jednolitą masę.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 170ºC. Na schłodzony ciasteczkowy spód wylać masę serową, wyrównać. Włożyć do piekarnika i natychmiast obniżyć temperaturę do 150ºC. Piec w kąpieli wodnej* około 1 godziny i 30 minut, bez termoobiegu. Wyjąć, przestudzić.
Sernik schłodzić przez kilka godzin w lodówce lub najlepiej przez całą noc.
Kolejnego dnia wyjąć sernik z formy, ułożyć na paterze. Na wierzch i boki sernika wyłożyć bezę włoską, opalić palnikiem do zrumienienia. Kroić ostrym, gorącym nożem (zanurzanym na chwilę we wrzątku i wycieranym do sucha).
Beza włoska:
3 białka, w temperaturze pokojowej
240 g drobnego cukru do wypieków (220 g + 20 g)
40 ml wody
W misie miksera umieścić białka (misa powinna być sucha, bez śladów tłuszczu, białka idealnie oddzielone od żółtek). Obok w małym kubeczku przygotować 20 g cukru.
W małym garnuszku umieścić 220 g cukru i 40 ml wody. Wymieszać, zagotować. W garnuszku umieścić termometr cukierniczy i gotować na średniej mocy palnika (ważne: nie mieszając ani razu!) do osiągnięcia na nim temperatury 118ºC (245ºF).
W międzyczasie, gdy syrop dochodzi do temperatury 100ºC (210ºF) zacząć ubijać białka. Białka ubijać jak na bezy - do sztywności, pod koniec miksowania dosypując cukier, łyżeczka po łyżeczce, cały czas miksując. Gdy syrop osiągnie wymaganą temperaturę natychmiast ściągnąć go z palnika, obroty miksera zwiększyć do maksimum i powoli, cienką strużką wlewać syrop cukrowy do ubijanych białek, nie zaprzestając miksowania. Miksowanie kontynuować przez 5 - 8 minut. Beza powinna być bardzo sztywna, gęsta, lśniąca i powinna się wystudzić.
Przechowywać w lodówce.
* Sernik pieczemy w kąpieli wodnej: kąpiel wodna polega na tym, że formę z sernikiem wkładamy do większej formy lub naczynia żaroodpornego, do którego nalewamy wrzącej wody do połowy wysokości formy z masą serową.
Smacznego :-).
------------------
Pieczesz sernik po raz pierwszy? A może chcesz wiedzieć, jak upiec perfekcyjny sernik? Zapraszam do przeczytania notki o serniku idealnym .